Biegacze w formie

W czwartkowy deszczowy wieczór aktywni mieszkańcy Koszalina i okolic mogli sprawdzić swoje siły w pięciokilometrowym biegu po Górze Chełmskiej. To druga edycja Leśnej Piątki w tym roku. Udział w imprezie wzięło ponad trzysta osób. Trasa prowadziła przez koszalińskie lasy w pobliżu Góry Chełmskiej. Na panie, które ukończyły bieg, czekało zaproszenie do restauracji STUDNIA. Dodajmy, że uczestników było tak dużo, że zabrakło dla wszystkich chipów mierzących czas.

Biegowe święto w Koszalinie! W „Krosie po Chełmskiej 2013” wzięło udział 355 zawodników. Uczestnicy mieli do wyboru dwa dystanse (5 km i 10 km), a także Marsz na Orientację. Udział w imprezie był bezpłatny. Cel wydarzenia to popularyzacja sportu i rekreacji, propagowanie Wolontariatu, promowanie Koszalina, prezentowanie Lasów Państwowych, popularyzacja aktywnej turystyki w lasach, a także zachęcenie do zdrowego stylu życia.   Organizatorzy w ramach startu zapewnili m.in. wejściówkę na wieżę widokową na Górze Chełmskiej, okolicznościowe medale, napój na mecie, mapę dla uczestników marszu na orientację, a także pamiątkowe dyplomy.   Trasa biegu: pętla o długości ok. 5 km (osoby startujące na dystansie 10 km biegły 2 pętle), która była poprowadzona leśnymi ścieżkami w ok. Góry Chełmskiej. Start usytuowany został przy bramie wjazdowej na teren Sanktuarium, meta w ok. szczytu góry – Krzyżanki.   W biegu na 5 km 1 miejsce zajął Kamil Teofilak (19'38 min), 2 miejsce - Kamil Guzal (20'00 min), zaś 3 miejsce - Mariusz Wilczewski (21'26 min). Na dystansie 10 km najlepszy okazał się Jarosław Wojciechowski (39'24), po nim na mecie pojawił się Mateusz Witkowski (41'01), natomiast ostatnie miejsce na podium zajął Aleksander Burzyński (42'15 min). Pełna klasyfikacja generalna biegu na 5 km znajduję się tutaj, zaś na 10 km - tutaj.   Bieg główny „otworzył” Piotr Jedliński, Prezydent Miasta Koszalina. Zapraszamy do obejrzenia wideo ze startu:  

Na pogode nie ma rady W strugach przelotnego deszczu odbył sie doroczny Bieg po Zdrowie na Rokosowie. W odróżnieniu od pogody humory uczestnikom biegu dopisywały. - Już trzeci taz organizujemy nasz bieg. Liczyliśmy, że jak zeszłego roku przyłączą sie do nas mieszkancy osiedla, niestety pogoda wystraszyła wielu chętnych - tłumaczył Sebastian Tałaj - nauczyciel w Zespole Szkół nr 11, a zarazem pomysłodawca biegu.