Koszalinianie są na pewno ciekawi sobotniej gali, w której swój debiut MMA zaliczy Józef Warchoł. Dwukrotny mistrz świata w kickboxingu zmierz się z Kamilem Bazelakiem, karateką. 38-latek próbował swoich sił w kulturystyce, w zawodach Strongmanów oraz w wrestlingu. Dlatego walka pomiędzy tymi dwoma zawodnikami będzie z pewnością ciekawym widowiskiem sportowym.
Walka Bazelaka z Warchołem może wywoływać sporo emocji, jednak nie wszyscy dają im się ponieść... - A z kim Warchoł będzie się bił? Ponieważ mnie w ogóle nie interesuje - zapytał Andrzej Radomski, wicemistrz Europy. - A jaki klub reprezentuje Kamil Bazelak? - zapytał po raz kolejny Radomski. - Szczerze powiedziawszy, nie kojarzę takiego zawodnika. Jeżeli chodzi o Józefa Warchoła, to myślę, że nie ma on pojęciach o walkach MMA i jest to osoba niekompetentna w tego typu sytuacjach. Nie chcę podejmować się typów, ponieważ nie widziałem nigdy tych zawodników w akcji -stwierdził Andrzej Radomski
Wcześniej pisaliśmy o tym, że zarówno Andrzej Radomski i Kornel Zapadka chętnie stanęliby do walki z Józefem Warchołem. - Józef tłumaczył, że za dużo ważymy. Dam mu więc inną propozycję. Niech zawalczy z Kamilem Mitoskiem, który jest o 20 kilogramów lżejszy. To nasz, koszaliński zawodnik MMA. Stawiam 30:1, że walka skończyłaby się w pierwszej rundzie zwycięstwem Kamila Mitoska. Jestem pewny, że Mitosek w każdej chwili chętnie zawalczyłby z Józefem Warchołem, nawet bez specjalnych przygotowań. Tak jak już kiedyś wspominałem, mógłbym nawet walczyć z nim z zawiązaną ręką, jednak nawet taka opcja nie wchodziła w grę - mówił Andrzej Radomski.
Gala PLMMA w Pruszkowie odbędzie się w sobotę, 14 września. Walki będzie transmitowało Orange Sport, od godziny 20:00.