Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Rywala dla Warchoła brak

Autor Artur Rutkowski/ fot. arch. Fight Club Koszalin 5 Sierpnia 2013 godz. 18:51
Józef Warchoł, weteran kickboxingu oraz karate kyokushin powraca na ring. Do powrotu "pomiędzy liny" będącego w dobrej dyspozycji fizycznej koszalinianina ma dojść już 14 września. Jedyny problem, w tym, że nikt nie chce walczyć z fighterem z naszego miasta.

Do walki ma dojść podczas PLMMA (Profesjonalna Liga MMA) 21 Extra w Pruszkowie, wszystko wskazywało, że rękawice z Warchołem skrzyżuje Michał Dember. Niestety 42-letni zawodnik zdecydował się na poddanie rękawicy na niespełna miesiąc przed starciem. W kuluarach mówi się, że powodem takiej decyzji może być duża różnica wagowa dzieląca obu zawodników.

Dember dotychczas walczył maksymalnie w wadze do 84 kg, teraz miał walczyć z Józefem Warchołem w wadze do 93 kg. Organizatorzy Profesjonalnej Ligi MMA potwierdzają, że mają nie mały kłopot ze znalezieniem rywala dla starego mistrza w kickboxingu.

Założyciel Ligi MMA, Mirosław Okniński od dłuższego czasu szuka chętnego do skrzyżowania rękawic z koszalinianinem, ale bez większych rezultatów. Doszło do tego, że prosi, aby chętni do walki z Józkiem zgłaszali się sami do PLMMA. Jest jeden warunek, zawodnik musi posiadać osiągnięcia w sztukach walki.

Czytaj też

Warchoł jednak z Bazelakiem

Artur Rutkowski - 8 Sierpnia 2013 godz. 17:21
Już wiemy, że z Panem Józefem Warchołem, walczyć będzie nie Kornel Zapadka, nie Andrzej Radomski, a Kamil Bazelak. Oczekiwana przez wszystkich walka odbędzie się podczas gali Profesjonalnej Ligi MMA Extra. Przypomnijmy, że początkowo miał walczyć z Michałem Demblerem, ale ten wycofał się z powodu różnicy wagowej dzielącej obu zawodników.Rywal koszalinianina, Kamil Bazelak, stoczył zaledwie jedną walkę w MMA. W 2012 roku przegrał na KSW 18 z Kamilem Walusiem. Przygotowania rozpocznie dopiero 20 sierpnia i jest przekonany, że trzy-tygodnie wystarczą mu, aby pokonać pana Józefa Warchoła. Zarówno Warchoł jak i Bazelak wywodzą się z karate Kyokushin. Będzie to więc konfrontacja brutalnej siły byłego już strongmana z techniką i doświadczeniem weterana ringów Józefa Warchoła.Mamy nadzieję jednak, że deklaracje Radomoskiego oraz popularnego "Korniko" przydadzą się, aby w przyszłości doszło do walki jednego bądź drugiego z Józefem Warchołem w Koszalinie. Gala odbędzie się 14 września, w Pruszkowie.