Wykładowcy zarobią więcej

W Kampusie Politechniki Koszalińskiej przy ul. Śniadeckich 2 (aula 101B) miało miejsce Absolutorium studentów ostatniego roku Pedagogiki. Pamiątkowy dyplom odebrało ok. 170 studentów. W uroczystości uczestniczyły również Władze Uczelni i Instytutu Technologii i Edukacji, kadra akademicka, a także rodzina i znajomi żaków. Na początek wydarzenia Łukasz Janocha (prowadzący absolutorium) poprosił studentów o powstanie. Po wejściu Władz Uczelni i Instytutu Technologii i Edukacji wystąpił Chór Uniwersytetu Trzeciego Wieku – „Gaudeamus”.   Po otwarciu absolutorium i przywitaniu zgromadzonych gości swoją przemowę wygłosili kolejno: prof. Tadeusz Bohdal (Rektor Politechniki Koszalińskiej), prof. Tomasz Krzyżyński (Dyrektor ITiE) oraz Roksana Skrzypczyńska (przedstawiciel Samorządu Studentów).   Następnie żacy złożyli ślubowanie, które poprowadziła dr Agnieszka Hłobił (Zastępca Dyrektora ds. Kształcenia  ITiE). Po tej części prof. Krzyżyński udzielił absolutorium studentom i wraz z prof. Bohdalem wręczył żakom pamiątkowe dyplomy.   Następnie wspomniana dr Hłobił, wręczyła wyróżnienia dla zasłużonych żaków (wyróżnione zostały: Roksana Skrzypczyńska, Natalia Mazurkiewicz, Katarzyna Gospodarska oraz Mirela Karmelita). Później głos zabrała przedstawicielka studentów – Natalia Mazurkiewicz. Po przemowie żacy rzucili biretami w górę i przeszli przed wejście główne PK, gdzie robione były zdjęcia.     Cała ceremonia była niezwykle widowiskowa, a co na temat uroczystości sądzą jej uczestnicy?   - Uważam, że absolutorium jest dobrym pomysłem. Myślę, że każdy absolwent chciałby mieć pamiątkę w postaci zdjęć czy dyplomu. Wzięłam w nim udział, bo chce mieć fajne wspomnienia. – Marta Wojewoda   - Absolutorium to wspaniała pamiątka i niemałe wydarzenie w życiu studenta. Przyjechała na nie moja mama, która jest dumna z tego, że jej córka odnosi swoje małe i duże sukcesy oraz mój chłopak. – Aleksandra Chmielewska   - Ta specyficzna impreza pokazała studentom, że szkoła wyższa to pewnego rodzaju postawiony „krok” w dorosłym życiu. Wzięłam udział w absolutorium z ciekawości, by zobaczyć jak to wygląda, wcześniej taką uroczystość widywałam chyba jedynie w telewizji. W uroczystości towarzyszyła mi rodzina. – Patrycja Dalecka   - Fajna pamiątka i podsumowanie pewnego etapu w życiu człowieka. Jednak smuci mnie fakt, że w Koszalinie jest piękna Hala Widowiskowa, a studenci i ich rodziny musieli cisnąć się w małej auli Politechniki Koszalińskiej. – Paulina Wolak   - Kończąc uczelnie po wielu trudach udało mi się zdobyć wymarzony cel. Odbierając dyplom byłem dumny i przypomniałem sobie smutne i radosne chwile, które towarzyszyły mi przez lata. Cieszę się, że w tej ważnej dla mnie chwili była moja rodzina i przyjaciele, z którymi spędziłem ten piękny okres. – Łukasz Bielski   - Zdecydowałam się pójść na absolutorium, ponieważ uważam to za wspaniały pomysł. Dzięki niemu można na zawsze zachować wspomnienia, a przy okazji świetnie bawić się ze znajomymi poznanymi na uczelni i kadrą akademicką. – Agnieszka Ratkiewicz   - Zdecydowałam się wziąć udział w wydarzeniu, bo okres studiowania trzeba zakończyć godnie i uroczyście. Był to dla mnie bardzo ważny czas, w jakimś stopniu zmienił mnie jako człowieka. Wiele się nauczyłam, wyciągnęłam też dużo życiowych lekcji. – Anastazja Barska   - Toga i biret są niecodziennym strojem, co nadało uroczystości wyjątkowy charakter. Ukończenie studiów to jeden z ważniejszych etapów w moim życiu. W tym dniu towarzyszyli mi najbliżsi. – Justyna Czwar   - Dla mnie jest to uroczyste podsumowanie 3 lat nauki oraz wszystkich doświadczeń jakie zdobyłam w tym czasie. Cieszę się, że na absolutorium byli moi rodzice, bo wiele im zawdzięczam. – Alicja Chudzik   - Była to świetna okazja by wspólnie z wykładowcami, kolegami oraz koleżankami z roku powspominać lata spędzone w murach uczelni oraz cieszyć się z pozytywnie przebytego toku studiów. Absolutorium to pamiątka na całe życie. – Karol Walkowiak   - Absolutorium to doskonałe zwieńczenie czasu, jaki każdy z nas spędził na uczelni. Po latach biret czy pamiątkowy dyplom będzie idealnym „przywracaczem wspomnień”. Udział mojej rodziny w uroczystości to swego rodzaju podziękowanie im za wkład jaki włożyli w wychowanie mnie oraz okazanie im wdzięczności. – Natalia Mazurkiewicz   - Absolutorium było okazją do tego, aby refleksyjnie spojrzeć na cały studencki czas i utrwalić wspomnienia. Była to także wspaniała okazja, aby podsumować swoje osiągnięcia oraz w towarzystwie rodziny i przyjaciół świętować zakończony sukcesem kolejny etap edukacji. Mnóstwo zdjęć i ciepłych słów od najbliższych osób na pewno będzie stanowić piękną pamiątkę przez lata. - Magdalena Wróbel