Rundę rewanżową najbliższy rywal gwardzistów rozpoczął w Drawsku Pomorskim od spotkania z miejscową Drawą, która okazała się lepsza od Cartusi o jedną bramkę wygrywając 2:1, jedyną bramkę dla gości zdobył Artur Formela. Kolejne spotkanie z udziałem drużyny z Kartuz zakończyło się bezbramkowym remisem z Lechią II Gdańsk. Przed tygodniem ponownie nie widzowie nie oglądali bramek w meczu Cartusii, która tym razem podzieliła się punktami z Koralem Dębnica.
Gwardia Koszalin wiosną rozegrała dwa spotkania ligowe, w których zdobyła dwie bramki, a także zdobyła tyle samo punktów. Pierwszy wyjazdowy mecz koszaliński zespół rozegrał 30 marca, kiedy zremisowała 1:1, po bramce zdobytej w 92 minucie przez Pawła Nowackiego. Ostatni mecz, również zakończył się wynikiem 1:1. Tym razem wspierani przez grupę 50 kibiców gwardziści prowadzili od 62 minucie po bramce Damiana Miętka, aby w 75 minucie po strzale Patryka Baranowskiego stracić prowadzenie i ostatecznie podzielić się punktami z drużyną Chemika Police.
ostatnie starcie z Cartusią w Kartuzach zakończyło się zwycięstwem 3:0, po bramkach nieobecnych już w barwach Gwardii Murayamy dwóch oraz jednej Ikegamiego, a wszystkie bramki padały po przerwie.
Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 16:00, przyjdź, zobacz, dopinguj Gwardię!