Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Kryminał z niejednym trupem

Autor Kuba Grabski, fot. Izabela Rogowska 7 Kwietnia 2013 godz. 16:08
Trudno powiedzieć czy bardziej skomplikowane jest napisanie dobrej kryminalnej historii czy jej zaadaptowanie na teatralną scenę. Nowa premiera naszego teatru zawiera intrygę nie tylko w tytule.

Na początku muszę się przyznać, że na pewno byłbym słabym detektywem. Podczas czytania kryminałów jestem bardzo skupiony i niektóre wątki muszę czytać wiele razy, ten sam problem dotyczy oglądania spektaklu. Na szczęście w tym miejscu nie muszę zdradzać fabuły „Intrygi” z wiadomych powodów.

 

Znajdziemy w niej wszystkie konieczne dla kryminału elementy. Jest zła kobieta, trucizna, pistolet, trupy   i przewrotny policjant, który podobnie jak słynny inspektor Columbo udaje rozkojarzonego wesołka, w rzeczywistości będąc piekielnie skutecznym śledczym. W tę rolę wciela się Wojciech Rogowski, zdecydowanie najmocniejszy punkt scenicznej opowieści.

 

 

Ostatnia w tym sezonie premiera jest propozycją zdecydowanie lekką, momentami zahaczającą o pastisz. Scenografia jest skromna, poza jednym wyjątkiem cała akcja rozgrywa się w jednym pomieszczeniu. Podczas premierowego spektaklu, oprócz Rogowskiego mogliśmy obejrzeć Artura Paczesnego, jako lekarza i wytrawnego kochanka, Jacka Zdrojewskiego, który przekonywająco pokazał nam się jak lekko sfrustrowany biznesmen, Panom partnerują dwie, nie całkiem uczciwe kobiety: Oriana Soika i Dominika Mrozowska. Dwie ostatnie role będą grane wymiennie przez Paulę Bąk i Sylwię Sławińską (gościnnie).

 

 

Ponieważ w każdej informacji dobrze czyta się anegdoty, dodam że nie można wykluczyć, że dość szybko ujawnią się fani spektaklu, którzy będą oglądać kolejne przedstawienia „Intrygi”. Dlaczego ? Jak zdradził to jeden z aktorów, podczas prób zdarzyło im się wymyślić i zagrać alternatywne wersje zakończenia sztuki. Być może nawet lepsze od oryginału :)

 

Spektakl wyreżyserował Zdzisław Derebecki, scenografia i kostiumy: Tatiana Kwiatkowska. Interesującą ilustrację muzyczną spektaklu przygotował Adrian Adamowicz z Radia Koszalin.

 

Poprzedni artykuł