Jednogłośnie stwierdzono, że młodzież chętniej porusza się samochodami bądź środkami komunikacji miejskiej, a nie-jak zachęcano podczas dyskusji-rowerami. Jako główną przyczynę tego zjawiska uczniowie wskazali brak wystarczającej ilości ścieżek rowerowych w naszym mieście.
Organizatorzy debaty przedstawili materiały prezentujące wyniki ankiet przeprowadzonych wśród uczniów I LO. Wnioski? Aż 48% ankietowanych zadeklarowało, że do szkoły dojeżdża autobusem, 13% przyznało, iż korzystają z samochodu. Tylko 10% pytanych odpowiedziało, że drogę do szkoły pokonuje rowerem. Co należy zrobić, aby to zmienić? ,,Odpowiedź na to pytanie jest jednym z wniosków naszej debaty. Pojawił się pomysł stworzenia w szkołach kółek rowerowych, dzięki którym idea proekologicznym działaniom znacząco by się rozszerzyła. Zainstalowanie specjalnych stojaków rowerowych przy szkołach również pomogłoby uczniom wybrać rower.''-mówi Małgorzata Gregorek, jedna z organizatorów spotkania.
Zapytaliśmy uczestników debaty, czy oni sami docierają do swoich szkół rowerami. Większość z nich, potwierdzając słowa organizatorów, przyznała, że nie, ponieważ nie mają gdzie bezpiecznie zostawić roweru na czas lekcji. Więc może to tu tkwi problem?