Zgaś światło i włącz się do zmian - zachęcają ekolodzy z organizacji WWF. Co rok na ich apel odpowiadają miliony ludzi. Tym razem udział w akcji deklarują również celebryci. Michał Piróg z Agnieszką Szulim są gotowi przepłynąć Wisłę na tratwie z butelek PET, Kinga Rusin spróbuje zdobyć szczyt Pałacu Kultury i Nauki… w szpilkach, a politycy zwaśnionych partii przejadą na jednym trzyosobowym rowerze.
Jak wziąć udział w Godzinie dla Ziemi WWF? Nic prostszego. Wystarczy zarejestrować się na stronie wwf.pl i w sobotę (23 marca) o 20.30 zgasić światło na symboliczną godzinę.
Na stronie organizatorów czytamy. - Pamiętać trzeba o tym, aby dbać o Ziemię na co dzień - gasić zbędne światło, wybierać komunikację miejską lub rower zamiast samochodu, skracać czas porannej kąpieli pod prysznicem, wybierać lokalne i sezonowe produkty. Ważny jest efekt skali. Liczy się nie tylko to, ile osób zgasi podczas Godziny dla Ziemi WWF światło, ale to, że każdy z uczestników zmieni potem swoje zachowanie. Nawet jeżeli zmiany mogą wydawać się pozornie niewielkie, ich suma może przynieść Ziemi wielką ulgę.