Na scenie chwilę po godzinie 20:00 pojawił się zespół Fluktua. Charyzmatyczna wokalistka Marta ‘Sarsa’ Markiewicz porwała publiczność swoim oryginalnym głosem i siłą przekazu. Piosenka Stilly Boy przyciągnęła pierwsze osoby pod scenę. Potem było już tylko lepiej.
Oprócz standardowego repertuaru Fluktuy, „kawałkowicze” usłyszeli także utwory wyróżnione przez ,,Trójkę", a nie był koniec atrakcji tego wieczoru. Po zakończonym bisem występie, gościnnie, trzy covery wykonała młodziutka koszalinianka, Monika Kazyaka, która dała się poznać bywalcom lokalu na wcześniejszych koncertach.
Dalszą zabawę rozkręcali dj'e Thomas Budrevic, Jack-D i Calamite, czyli sam Kacper Hefta dla którego zbierane były pieniądze. Sama impreza zakończyła się blisko północy, a z biletów udało się zebrać łącznie 510 zł.