W sobotę na macie pokazała się czwórka podopiecznych trenera Dominika Małkowskiego.
Jako pierwszy bił się Marcin Kuchta w kategorii białych pasów do 67,49kg. W pierwszej walce, pewnie pokonał na punkty Pawła Grabowskiego z Czerwonego Smoka. Druga walka także zakończyła się na korzyść Marcina. Niestety w ćwierćfinale przegrał nieznacznie na przewagi i pożegnał się z turniejem. Mimo wszystko zasługuje na pochwałę, gdyż był to jego debiut w zawodach.
Następnie na matę wyszła Anita Zdrodowska, która wystartowała w kategorii do 51,49kg, niestety została niesłusznie zdyskwalifikowana przez sędziego i mimo przewagi punktowej przegrała walkę.
W kategorii juniorów do 61,49kg debiutował Radosław Ślusarz. Wygrał pierwsze starcie z Damianem Bartkowiakiem z klubu Gold Team. W drugim pojedynku przegrał na punkty z zawodnikiem z Poznania i na tym zakończyła się jego dalsza rywalizacji.
Czwartym i zarazem ostatnim reprezentantem Exilados Koszalin pierwszego dnia zawodów był Krystian Walczak, niestety już w pierwszym pojedynku przegrał przy wyniku 4:4 jedną małą przewagą.
W niedzielę przyszła kolej na wyższe pasy.
Tomasz Lisowski zdobył brązowy medal w kategorii niebieskich pasów do 73,49kg. Po drodze stoczył 5 pojedynków, w czego 4 z nich zakończył przed czasem, poddając przeciwników swoim słynnym duszeniem. W walce półfinałowej, niestety rywal wpiął się Liskowi, za plecy zdobywając punkty techniczne, co dało mu zwycięstwo, a Tomek musiał zadowolić się brązowym krążkiem.
Dominik Małkowski kolejny raz spotkał się na macie z Adrianem Witkowskim. Pojedynek był bardzo zacięty, Domino cały czas "pracował" i prawie udało mu się zajść Witkowskiemu za plecy. Niestety mimo starań pojedynek zakończył się wynikiem 2:2 i ku zdziwieniu wygrał Witkowski, ponieważ sędzia, nie wiedząc czemu, zapisał na jego konto przewagę na około 10 sekund przed końcem regulaminowego czasu walki.
Walczący w kategorii niebieskich pasów do 91,49kg Maciej Czubak odpadł w pierwszej walce przegrywając na punkty z zawodnikiem gospodarzy Kamilem Wtorkowskim.
Swój wysoki poziom potwierdził Szymon Sztamborski zdobywając drugi brązowy medal dla koszalińskiego klubu w kategorii purpurowych pasów do 91,49kg. W pierwszej walce poddał Jakuba Mroczkowskiego kimurą. Półfinał zaś przegrał minimalnie na punkty z zawodnikiem z Krotoszyna i tym samym zajął 3 miejsce.
Ostatnia trójka reprezentantów z Koszalina wystartowała w kategorii niebieskich pasów do 85,49kg. Dwóch z nich, Maciej Borkowski i Gracjan Kłósko, przegrali swoje pierwsze pojedynki i stracili szanse na zdobycie medali. Trzeci z nich, Rafał Szeczwyk, w pierwszej walce pokonał pewnie na punkty bardzo silnego Remigiusza Grabowskiego. W kolejnym pojedynku spotkał się z Grzegorzem Licznerskim i tu również pokazał swoje umiejętności techniczne, wygrywając wysoko na punkty.
Trzecia runda walk zaczęła się w odstępie niespełna 5 minut od poprzedniego starcia. Rafał nie zdążył się zregenerować, a jego przeciwnik, Marcin Szulc wyszedł na matę wypoczęty, ponieważ w poprzedniej rundzie miał wolny los i to przesądziło o wyniku walki na korzyść Szulca. Dodać należy, że gdyby zawodnik Exilados wygrał tę walkę, byłby już w strefie medalowej, więc miejsce na podium było bardzo blisko.
Kolejnym sprawdzianem dla zawodników będą Mistrzostwa Polski ADCC, które odbędą się za niespełna miesiąc w Szczecinie, a następnie rozpoczną się przygotowania do Pucharu Polski w Koninie, gdzie zawodnicy zmierzą się w formule Gi.