Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
sport

Kornel „Korniko” Zapadka wrócił z Rio z potrójnym złotem! Niezwykła forma po ciężkiej kontuzji

Autor Art, fot. archiwum prywatne Kornel „Korniko” Zapadka 30 Listopada 2025 godz. 9:23
Nie od kilku, nie od kilkunastu, ale od kilkudziesięciu lat nie daje o sobie zapomnieć. Kornel „Korniko” Zapadka — legenda polskiej sceny BJJ i zawodnik o niezłomnym charakterze — wrócił właśnie z Rio de Janeiro, gdzie przez ostatni miesiąc trenował w najlepszych światowych akademiach brazylijskiego jiu-jitsu.

Przygotowania prowadził głównie w Academii legendarnego Ricardo De La Riva na Copacabanie oraz w Academii Carlson Gracie Leme, miejscach stanowiących absolutną czołówkę, jeśli chodzi o szkolenie techniczne i sportowe.

 Arena Global – mistrzowski pas w NO GI

Pierwszy start zanotował podczas gali Arena Global, w walce zakontraktowanej w formule BJJ NO GI w kategorii 100 kg.

Stawką pojedynku był pas mistrzowski federacji Arena Global.

Zapadka pokonał Brazylijczyka Mauricio Prota wynikiem 9–2, zdobywając cenne trofeum i pokazując, że mimo przerwy i trudnej operacji kolana potrafi wrócić z przytupem.

 Rio International Cup CBJJD – złoto po trzech wygranych

Zaledwie tydzień później Korniko wystartował w turnieju Rio International Cup CBJJD. W kategorii Masters, czarne pasy, 100 kg stoczył trzy zwycięskie walki i sięgnął po kolejny złoty medal. Jego technika, doświadczenie i nieustępliwość były widoczne w każdym pojedynku.

World Cup CBJJO – dwa złota w GI i NO GI

Ostatnie zawody podczas brazylijskiej wyprawy to World Cup CBJJO GI & NO GI. I tu Zapadka nie zawiódł. W kategorii Masters, czarne pasy, 100 kg zdobył aż dwa złote medale — zarówno w kimonach (GI), jak i w formule bez kimon (NO GI).

To potwierdziło jego wszechstronność i najwyższą sportową formę.

Korniko o swoim powrocie: „Takie zwycięstwa smakują potrójnie”

Sam zawodnik podsumował wyjazd i swoje osiągnięcia:

„Ogólnie jestem bardzo zadowolony, gdyż 10 miesięcy temu przeszedłem bardzo poważną operację prawego kolana — rekonstrukcję wiązadeł ACL. Wygrałem wszystkie swoje walki w Brazylii (łącznie chyba 8), do tego większość walk stoczyłem w formule GI, czyli w kimonach, a w kimonie trenuję głównie tylko w czasie, kiedy przebywam w Rio de Janeiro. U nas od dłuższego czasu trenuję tylko NO GI, więc takie zwycięstwa smakują potrójnie.”

Powrót w wielkim stylu

Podczas miesięcznego pobytu w Brazylii Korniko nie tylko trenował u najlepszych, ale udowodnił, że mimo kontuzji, wieku i intensywnej rywalizacji na światowym poziomie, nadal należy do ścisłej czołówki.

Jego bilans?

8 wygranych walk

 4 złote medale

mistrzowski pas Arena Global

powrót na matę po rekonstrukcji ACL

Niewielu zawodników może pochwalić się tak imponującymi wynikami — szczególnie zbudowanymi na brazylijskiej ziemi, kolebce jiu-jitsu.