Spacer był kolejnym elementem cyklu "Koszalin to My" - spotkań prezydenta z mieszkańcami różnych części miasta – formy dialogu, która zyskuje coraz większe uznanie wśród koszalinian. Rozmowy wśród bloków i ulic.
Prezydent, przedstawiciele Rady Osiedla i mieszkańcy wspólnie przemierzyli ulice osiedla, rozmawiając o tym, co w okolicy się sprawdza, co wymaga poprawy, a jakie pomysły mogą jeszcze usprawnić życie lokalnej społeczności.

– Takie spacery są bezcenne. Najlepsze pomysły pojawiają się wtedy, gdy patrzymy na nasze miasto oczami tych, którzy tu żyją każdego dnia – podkreślił prezydent Tomasz Sobieraj.
Otwartość, współpraca i lokalna energia

Uczestnicy spaceru poruszali m.in. kwestie infrastruktury drogowej, utrzymania zieleni, miejsc parkingowych, bezpieczeństwa pieszych oraz planów zagospodarowania przestrzeni.
Nie zabrakło też pozytywnych głosów dotyczących rozwoju osiedla i inwestycji, które w ostatnich latach poprawiły jego funkcjonalność.

Prezydent podziękował mieszkańcom za obecność, zaangażowanie i merytoryczne uwagi:
– Dziękuję wszystkim mieszkańcom za otwartość, zaangażowanie i konkretne spostrzeżenia. To dzięki Wam Koszalin się rozwija – mądrze i w oparciu o rzeczywiste potrzeby mieszkańców.
Szczególne słowa uznania skierował do Rady Osiedla Unii Europejskiej – za współpracę, doskonałą organizację i lokalną energię, „której naprawdę można pozazdrościć”.

Koszalin bliżej ludzi
„Spacery z prezydentem” to inicjatywa, która pozwala władzom miasta być bliżej mieszkańców, słuchać ich głosu i reagować na realne problemy poszczególnych dzielnic.
To także forma budowania zaufania i wspólnej odpowiedzialności za przestrzeń, w której wszyscy żyjemy.
Osiedle Unii Europejskiej to kolejny punkt na mapie tych spotkań – a kolejne spacery już wkrótce.
