Tegoroczne święto archiwistów było okazją, by poznać kulisy pracy instytucji, która na co dzień strzeże pamięci o przeszłości regionu. Uczestnicy wydarzenia mogli zobaczyć nie tylko dokumenty o wyjątkowej wartości historycznej, ale także poznać tajniki ich przechowywania, ochrony i restauracji.

Julka Archiwisty – nowy mieszkaniec Archiwum
Jednym z najbardziej uroczystych momentów Dnia Archiwisty było odsłonięcie rzeźby Julka Jamneńskiego – Archiwisty, która stanęła na terenie koszalińskiego archiwum. To pierwsza z serii brązowych figurek przedstawiających legendarne skrzaty z Jamna, postawiona poza samą dzielnicą.

W uroczystości uczestniczyli m.in.:
dr hab. Danuta Zawadzka, prof. PK, rektor Politechniki Koszalińskiej, która zapowiedziała postawienie podobnej figury również na terenie kampusu uczelni,
Katarzyna Królczyk, dyrektor Archiwum Państwowego w Koszalinie,
Teresa Żurowska, realizatorka projektu z Fundacji Pokoloruj Świat w Koszalinie,
Romuald Wiśniewski, autor rzeźby.

Legenda o Jamneńskich Julkach
Postać Julka Archiwisty nawiązuje do lokalnej legendy o Jamneńskich Julkach – skrzatach, które według podań zamieszkiwały kurhan nad brzegiem jeziora Jamno. Choć unikały kontaktu z ludźmi, były przyjazne i w czasach nieurodzaju dzieliły się swoimi zapasami z mieszkańcami. W geście wdzięczności gospodarze zostawiali na polach część plonów, by także Julkom niczego nie zabrakło.

Święto archiwistów w całym kraju
Koszalińskie wydarzenie było częścią ogólnopolskich obchodów Dnia Archiwisty, które odbyły się równolegle w 32 Archiwach Państwowych i ich oddziałach w całym kraju. Wspólne świętowanie podkreśla znaczenie archiwów jako strażników dziedzictwa narodowego, a także ich rosnącą rolę w edukacji historycznej i budowaniu lokalnej tożsamości.

Dzień Archiwisty to nie tylko okazja do poznania fascynującego świata dokumentów i źródeł, ale także przypomnienie, jak ważną rolę w życiu społecznym odgrywają archiwa – miejsca, w których historia spotyka się z teraźniejszością.