W powiecie koszalińskim o bezpieczeństwo lokalnej społeczności dba ponad 130 funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej oraz ponad 740 strażaków ochotników zrzeszonych w 28 jednostkach OSP. – Drodzy strażacy, dziękuję Wam za odwagę, zaangażowanie i gotowość do niesienia pomocy. Wasza służba to nie tylko zawód, to misja – mówił podczas uroczystości bryg. Zygmunt Adamczyk, komendant Komendy Miejskiej PSP w Koszalinie.
Wydarzenie, jak co roku, miało charakter podniosły. Po wspólnym odśpiewaniu hymnu państwowego nastąpiło wręczenie medali, odznaczeń i awansów. Ponad 30 strażaków otrzymało nominacje na wyższe stopnie służbowe.
Obchody były również okazją do zaprezentowania nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego oraz do podsumowań. Tylko w 2024 roku koszalińscy strażacy interweniowali prawie 2200 razy. Jak zaznaczył komendant Adamczyk, pożary stanowią dziś jedynie niewielką część działań – większość to interwencje techniczne, wypadki drogowe, czy reagowanie na skutki gwałtownych zjawisk pogodowych. – Bez wsparcia OSP nie bylibyśmy w stanie dotrzeć w ciągu 15 minut do każdej osoby potrzebującej pomocy. Wasza obecność ma ogromne znaczenie – dodał.
Głos zabrał również Jakub Kowalik, wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego, który przypomniał o znaczącym wsparciu samorządu dla straży pożarnej. – Pod koniec ubiegłego roku podpisaliśmy umowy na dofinansowanie zakupu nowoczesnych wozów ratowniczo-gaśniczych dla jednostek z powiatów koszalińskiego i szczecineckiego. To część większego projektu, w ramach którego Pomorze Zachodnie przeznaczyło prawie 63 mln zł z Funduszy Europejskich na doposażenie 55 jednostek straży pożarnej.
Obchody Dnia Strażaka w Koszalinie były nie tylko wyrazem wdzięczności, ale także przypomnieniem, jak wielką wartość mają ludzie, którzy – często w ciszy i bez rozgłosu – czuwają nad naszym bezpieczeństwem każdego dnia.