Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na problem braku ww mieście miejsc postojowych dla samochodów ciężarowych:
Według obowiązujących przepisów ciężarówki i autobusy nie mogą parkować w terenie zabudowanym poza wyznaczonymi miejscami. Niestety, mimo interwencji mieszkańców i pism kierowanych do Straży Miejskiej oraz Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie, nie udało się wyeliminować tego procederu.
Prezydent Koszalina zwraca uwagę na deficyt miejsc parkingowych dla ciężkich pojazdów w mieście, zwłaszcza w rejonie strefy ekonomicznej. – Problem z miejscami do parkowania dla ciężarówek w mieście istnieje od dawna. Po prostu brakuje ich w strefie ekonomicznej. Zrobimy wszystko, by tych miejsc było więcej dla naszych przedsiębiorców, dla firm funkcjonujących w strefie – zapewnia Tomasz Sobieraj.
Zniszczona infrastruktura drogowa
Nielegalne parkowanie ciężkich pojazdów nie tylko powoduje chaos komunikacyjny, ale również przyczynia się do niszczenia infrastruktury drogowej. Niedawno wyremontowane ulice i parkingi w Koszalinie są obciążone ponad normę, co prowadzi do szybszego zużycia nawierzchni i generuje dodatkowe koszty napraw.
Sytuacja ta jest szczególnie widoczna w rejonie dworca PKP, gdzie prywatni przewoźnicy ignorują oznakowanie, parkując na zakazie zatrzymywania się. Wiele skarg dotyczy także zajmowania miejsc przeznaczonych dla samochodów osobowych, zwłaszcza na ul. Władysława IV w pobliżu stacji Orlen czy w rejonie stadionu.
Brak skutecznej reakcji służb miejskich
Pomimo zgłoszeń do Straży Miejskiej i Policji, mieszkańcy nie dostrzegają wyraźnej poprawy sytuacji. Problematyczne parkowanie można dostrzec w różnych częściach miasta, a kierowcy ciężarówek i autobusów wciąż unikają konsekwencji. Zamiast korzystać z dostępnych Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP) przy trasie S6, wielu kierowców decyduje się na postój w granicach miasta, co często wynika z braku opłat za postój i lepszego dostępu do sklepów.
Brak działań w tej sprawie doprowadzi do dalszej degradacji infrastruktury drogowej i rosnącej frustracji mieszkańców. Jak podkreśla prezydent Koszalina, miasto planuje wprowadzenie rozwiązań, które ułatwią parkowanie ciężkich pojazdów, jednocześnie eliminując problem ich nielegalnego postoju. Koszalin potrzebuje konkretnych działań, a nie jedynie deklaracji – mieszkańcy oczekują realnych zmian.