Piotr Kroll stał się obiektem zainteresowania członków rady nadzorczej MWiK SPółka z o.o. po tym jak prezydent Koszalina przekazał do sprawdzenia i wyjaśnienia zarzutów zawartych w donosie na niego. - W koszalińskim Urzędzie Miejskim mamy taką procedurę, że każdy anonim, donos, skargę czy też zawiadomienie lub jakąś inną informację przekazujemy do analizy - wyjaśnia Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta miasta. - Kiedyś anonimami w ogóle się nie zajmowaliśmy. Po ich przeczytaniu lądowały w koszu. Od kilku już lat mamy jednak w urzędzie bardzo transparentną procedurę ich sprawdzania. Ten anonim został przekazy przewodniczącemu rady nadzorczej MWiK, panu Markowi Figielowi, bo to ciało z ramienia właściciela sprawuje nadzór nad spółką. Chcę od razu dodać, że wierzymy w uczciwość nie tylko pana prezesa MWiK ale i wszystkich miejskich urzędników - dodał rzecznik.
My przypomnijmy, że przed lat za kadencji prezydenta Koszalina Mirosława Mikietyńskiego miejsce miała bardzo podobna sytuacja. Wówczas także pracownicy donieśli na swojego prezesa, z tym tylko, że MWIK, a Zarządu Obiektów Sportowych. Wówczas zarzuty się w części potwierdziły, a prezes pożegnał się ze swoim fotelem...
Sprawa donosów, czy też jak ostatnio zwykło się mówić o nich informacjach przekazywanych przez sygnalistów w polskim prawie jest nieuregulowana. Na ogół te zawiadomienia są składane na piśmie, często - w obawie przed konsekwencjami - w formie anonimów. I choć zarówno Urzędy Skarbowe jak i Krajowa Administracja Skarbowa oraz wszystkie spec służby traktują je jako informację o charakterze pomocniczym, to każdy z nich jest sprawdzany i analizowany. Ich autorami są najczęściej sąsiedzi, byli wspólnicy lub jak w tym przypadku pracownicy.
A dla tych, którzy byli świadkami działań przestępczych informujemy, że mają prawo zgłosić specjalnym kanałem wewnętrznym takim jak poufny i bezpieczny kanał SYGNALISTA24.info. W każdym podmiocie można to zrobić ustanowioną procedurą chroniącą osoby zgłaszających naruszenia. Reguluje to ustawa o sygnalistach
A skala donosów jest w kraju ogromna. Wg danych z KAS, otrzymuje ona średnio 60 donosów dziennie. Do Urzędów Skarbowych w kadym kwartale otrzymują ich po kilkanaście tysięcy. Na szczęście koszalinianie są mniej donosicielscy! Na stronie BIP-u UM Koszalin w ubiegłym roku umieszczono zaledwie 18 skarg i wniosków. W większości były one bezzasadne. Jaki los spotka anonim dotyczący prezesa MWiK Koszalin? Wkrótce się przekonamy. Mamy czas kampanijny i wszyscy są zainteresowani jak najszybszym wyjaśnieniem zawartych w nim zarzutów.