„W ten sposób chcemy przypomnieć, jak ważne są testy na HIV. Badanie takie trzeba wykonać szczególnie po każdym tzw. ryzykownym zachowaniu, czyli choćby seksie bez prezerwatywy” – powiedział Mateusz Liwski, prezes ‘Res Humanae’.
„HIV to dziś jedna z wielu chorób przewlekłych. Każdy, kto się testuje, a w razie pozytywnego wyniku przyjmuje bezpłatne w Polsce leczenie, może z nim normalnie żyć. Nie ma mowy o rozwoju AIDS, można mieć zdrowe dzieci i pewność, że nie zakazi się partnera, bo osoba lecząca się z czasem staje się niezakaźna. Właśnie dlatego rok w rok zachęcamy do testowania się w kierunku HIV, wyświetlając kokardki w wielu miastach. Byliśmy już w Bydgoszczy, Gdańsku, Gdyni, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie, Wrocławiu, Toruniu. W tym roku jesteśmy ponownie w Warszawie. Połączyliśmy w tej akcji siły z „Res Humanae”, bo wierzymy, że tylko działając razem z lekarzami i organizacjami pozarządowymi możemy zatrzymać HIV” – podsumował Paweł Mierzejewski z Gilead Sciences, koordynator programu Pozytywnie Otwarci.