Iga Świątek - bo o niej mowa – w telewizyjnym studiu Eurosportu wyznała: „Gry w tenisa nauczyłem się
na moim PlayStation”. Nie ważne, że był to tylko żart. W czwartek na korcie Philippe-Chatriera można było zobaczyć w jej grze spore podobieństwo do „Tennis World Tour”. Świątek zdobywała punkt po punkcie realizując kolejne polecenia: „Kliknij, aby podać precyzyjny serwis. Znów kliknij, aby skierować uderzenie z ziemi w róg kortu”. Grała jak dobrze zaprogramowana maszyna. Kolejna rywalka była zaledwie tłem dla niej i jej „wydajnego” tenisa.
Mecze Świątek:
6:1, 6:2 z Vondrousovą w 1 h i 5 min.
6:1, 6:4 z Hsieh w 1 h i 8 min.
6:3, 6:2 z Bouchard w 1 h i 15 min.
6:1, 6:2 z Halep w 1 h i 9 min.
6:3, 6:1 z Trevisan w 1 h i 20 min.
6:2, 6:1 z Podoroską w 1 h i 10 min.
Egzamin dojrzałości
Córka Tomasza Świątka, wioślarza i olimpijczyka z Seulu nie zaniedbuje nauki. W tym roku zdała egzamin maturalny. Z języka polskiego uzyskała 83 proc., a z podstawowych egzaminów z języka angielskiego i matematyki po 100 proc. 19-latka podeszła też do egzaminów rozszerzonych z języka angielskiego i matematyki. W tym pierwszym przypadku uzyskała 96 proc., a w drugim 66 proc.
Przy kasie
Za awans do finału French Open zainkasowała 1,6 mln euro. Łączna pula nagród w tegorocznym French Open wynosi 38 mln euro, czyli 4,7 mln mniej niż rok temu. W 2019 roku triumfowali Asleigh Barty i Rafael Nadal, którzy za wygrane otrzymali po 2,3 mln euro. Iga awansuje także w światowym rankingu tenisistek WTA. Obecnie plasuje się w nim na 54. pozycji a najpewniej zajmie 24. lokatę. Iga przed dwoma miesiącami rozpoczęła współpracę z japońską marką Lexus. Polskie przedstawicielstwo marki użyczyło jej hybrydowego SUV-a. Póki co tenisistka nie prowadzi go sama. Po prostu nie zdążyła jeszcze zdać egzaminu na prawo jazdy.
Wokół „19”
19 lat temu - w 2001 roku - Kim Clijsters awansowała do finału Rolanda Garrosa. Belgijska tenisistka miała wówczas 18 lat i przegrała z o wiele bardziej doświadczoną Jennifer Capriati. Teraz w tym samym miejscu znalazła się Iga Świątek. Jest najmłodszą zawodniczką, która zagra w najważniejszym spotkaniu tego turnieju właśnie od czasów Clijsters.
Choć wszyscy w krajowi znawcy tenisa podkreślają, że Iga ma dopiero 19 lat i tak naprawdę w seniorskim tenisie jest dopiero drugi sezon, to gwiazdy kobiecego tenisa swoje triumfy zaczynały jeszcze wcześniej. W 1979 roku Tracy Austin triumfowała w US Open mając 16 lat i 270 dni. Dwa lata później była już podwójną nowojorską mistrzynią i były to jej jedyne zwycięstwa w turniejach Wielkiego Szlema. Dekadę później Arantxa Sanchez Vicario sięgnęła po tytuł we French Open w wieku 17 lat i 174 dni. W 1990 roku Monica Seles miała zaledwie 16 lat i 189 dni, kiedy również wygrywała na kortach Rolanda Garrosa.
Mistrzynie Wielkiego Szlema przed 18. urodzinami:
Martina Hingis (Australian Open 1997) - 16 lat 117 dni
Monica Seles (French Open 1990) - 16 lat 189 dni
Tracy Austin (US Open 1979) - 16 lat 270 dni
Maria Szarapowa (wimbledon 2004) - 17 lat 75 dni
Arantxa Sanchez Vicario (French Open 1989) - 17 lat 174 dni
Serena Williams (US Open 1999) - 17 lat 350 dni
Steffi Graf (French Open 1987) - 17 lat 357 dni
Iga odnosiła liczne sukcesy jako juniorka. Ten największy to wygrany w 2018 roku Wimbledon – Iga pokonała w finale 6:4, 6:2 Leoni Küng ze Szwajcarii i została czwartą Polką z juniorskim tytułem na londyńskiej trawie, po Aleksandrze Olszy oraz Agnieszce i Urszuli Radwańskich. Drugi juniorski wielkoszlemowy triumf Świątek odniosła w deblu na kortach Rolanda Garrosa w 2017 r. w parze z Amerykanką Caty McNally. W tym samym roku z Mają Chwalińską doszła też do finału Australian Open. W seniorskim Australian Open zadebiutowała mając 17 lat i 229 dni.
Team Świątek
Stałym członkiem sztabu trenerskiego Igi Świątek jest psycholog sportowy Daria Abramowicz, która
razem z trenerem Piotrem Sierzputowskim jeździ z Igą na turnieje. Obecność psychologa nie jest przypadkowa – w młodości Iga często miała problemy z panowaniem nad emocjami na korcie, potrafiła wybuchnąć po nieudanych zagraniach i stracić kontrolę nad meczem. „Daria bardzo mi pomaga, przed meczem z Simoną Halep w Paryżu nastawiła mnie pozytywnie do pojedynku. Dzięki temu umiałam przejąć inicjatywę” – mówiła Iga po pokonaniu rozstawionej z nr 1 Rumunki w Paryżu. Od Darii dostała też kiedyś ukulele – instrument muzyczny ma pomóc w lepszym kontrolowaniu emocji. Iga jest kociarą – na razie w domu jest tylko jeden kot – czarna Grappa, ale „kiedyś będzie chciała ich mieć więcej”. Skąd nazwa Grappa? „Cóż… można się chyba domyślać” – uśmiechnęła się Iga. Czyżby jakaś domowa degustacja
po włoskich wakacjach? Pearl Jam, Red Hot Chilli Peppers, Pink Floyd, Santana, Coldplay, AC/DC – to nie jest radiowa lista „starych przebojów”, ale playlista Igi Świątek! Skąd taka fascynacja rockową muzyką sprzed lat? „Kiedy jeździłam na turnieje, takiej muzyki słuchali moi trenerzy. I jakoś to ze z mną zostało, spodobało mi się” – wspomina Iga. Lubi czytać. Przeważnie sięga po historyczne książki Kena Folletta, ale… „To są zazwyczaj grube tomiska, więc czasem czuję, że potrzebuję czegoś lżejszego. Wtedy sięgam np. po Dana Browna albo jakieś kryminały – wyznaje.
Finał Rolanda-Garrosa
Iga awansując do finału French Open, została dopiero trzecią Polką, która zagra w decydującym meczu turnieju wielkoszlemowego. Żadnej z jej poprzedniczek nie udało się sięgnąć po tytuł. Świątek poszła teraz w ślady Jadwigi Jędrzejowskiej, która dotarła do finału zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa w 1939 roku. W tej samej edycji triumfowała w deblu. Poza tym słynna przed laty zawodniczka wystąpiła dwa razy w pojedynku o tytuł w 1937 roku - w Wimbledonie i w US Open. Radwańska osiem lat temu przegrała decydujący mecz Wimbledonu.
„Wydaje się to nierealne. Z jednej strony wiem, że potrafię grać świetnie w tenisa. Z drugiej strony jest to dla mnie trochę zaskakujące. Nigdy bym nie pomyślał, że będę w finale. To szaleństwo – mówi Świątek. „To dla mnie niesamowite, jak spełnienie marzeń.
„Myślę, że to mnie uderzy po turnieju. Teraz po prostu żyję snem. Chcę tylko skupić się na innych meczach. Potem będę się cieszyć wszystkim ” – dodaje.