czoraj do koszalińskiej komendy zgłosiła się oszukana 75-latka z Koszalina. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że w godzinach popołudniowych na jej stacjonarny telefon zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że jest policjantem.
Oszust poinformował seniorkę, że posiada informację, z której wynika, że do jej mieszkania będzie włamanie i żeby ocalić swoje oszczędności musi przekazać je policjantowi, który niebawem pojawi się w jej domu. Kobieta nie podejrzewając żadnego zagrożenia postąpiła tak jak zasugerował jej oszust i swoje oszczędności oddała młodemu mężczyźnie. Fałszywy funkcjonariusz przekonywał ją oczywiście, że pieniądze po zakończeniu akcji będą zwrócone jej osobiście przez policjanta.
Niestety, jak się szybko okazało, pieniądze nie zostały zwrócone seniorce. 75-latka została oszukana i straciła oszczędności życia.
Pamiętajmy, że pomysłowość oszustów nie zna granic i cały czas modyfikują sposoby swojego działania. Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Przede wszystkim należy zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych działań i odłóżmy słuchawkę.
Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób.
Pamiętajmy także, że prawdziwi policjanci NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i NIGDY nie proszą też o przekazanie pieniędzy. W każdym przypadku należy zachować ostrożność, a w razie wątpliwości zaleca się kontakt z Policją pod numerem telefonu 997.