– Kiedy byłem młodym chłopakiem, chciałem być jak Ronaldinho, nauczyć się wykonywać dokładnie takie triki. Myślę, że przez sukcesy polskiej reprezentacji czy projekty takie jak Drużyna Energii jesteśmy w stanie tę ciekawość dzieci odpowiednio pokierować – mówi agencji informacyjnej Newseria Krzysztof Golonka, mistrz świata trików piłkarskich, ambasador Drużyny Energii.
Polskie dzieci mają problemy z otyłością – Instytut Żywności i Żywienia wskazuje, że nawet 23 proc. uczniów szkół podstawowych cierpli na nadwagę lub otyłość. Do tego rzadko ćwiczą. Tylko w klasach IV–VI w szkołach podstawowych zwolnienia z WF ma 15 proc. dzieci. NIK podaje, że w przypadku uczniów gimnazjum ten odsetek przekracza 20 proc. Zamiast aktywności fizycznej wybierają smartfony i tablety. Aktywność fizyczną dzieci i młodzieży wspiera Grupa Energa, która postanowiła kontynuować program Drużyna Energii.
– W pierwszej edycji zgłosiło się aż 600 szkół, a filmików, które nadesłały dzieciaki, naśladując naszych sportowych ambasadorów, było ponad 20 tys. – podkreśla Grzegorz Bałkowiec, zastępca dyrektora departamentu marketingu i komunikacji w firmie Energa. – Rozszerzamy ten projekt o kolejną dyscyplinę, jaką jest koszykówka. Jest to nasz świadomy wybór, ponieważ jesteśmy partnerem strategicznym Energa Basket Ligi Kobiet, Energa Basket Ligi Mężczyzn, a także zasilamy naszą kadrę Polski, która ma teraz szansę po 50 latach pojechać na mistrzostwa świata do Pekinu.
Program Drużyna Energii przeznaczony jest dla uczniów klas VI-VIII szkoły podstawowej. Do zgłoszenia szkoły, wystarczy nagrać trwające od 15 do 300 sekund wideo, na którym uczniowie i nauczyciele pokażą. że sport to ich pasja. Liczy się inwencja – sto najbardziej kreatywnych szkół co miesiąc będzie walczyć o lekcję WF z ambasadorami akcji. Zadaniem będzie nagranie jak największej liczby filmików, na których uczniowie wykonują ćwiczenia przygotowane przez sportowców.
Organizatorzy obliczyli, że bilans I edycji to 35 tys. spalonych kalorii i zarażenie dzieci sportową pasją.
– Myślę, że pierwsza edycja przyciągnęła dzieci tym, że tacy sportowcy jak Krzysztof Ignaczak i ludzie związani ze sportem, są w stanie bardzo dużo pokazać tym dzieciom. Tego się nie zapomina. Jak dzieci obcują z gwiazdami, które potrafią zrobić np. triki piłkarskie, to jest dla nich namacalny dowód na to, że można się tego nauczyć, że każdy, kto trochę potrenuje, będzie w stanie to zrobić – ocenia Izabela Bełcik, była siatkarka, reprezentantka Polski.
Wizyta ambasadorów – uznanych sportowców to dla dzieci wielkie wydarzenie. To oni w ramach Drużyny Energii przeprowadzają treningi i namawiają do aktywności. Pomagają im w tym narzędzia kojarzone raczej z czymś innym niż sportem, czyli internet i media społecznościowe. I to właśnie one w dużej mierze przesądziły o dużym sukcesie pierwszej edycji.
– Na początku potrzebna jest rozrywka. Jeżeli dziecko w tej dyscyplinie sportu czy w tej pasji się zakocha, to będzie szukało dalszej drogi, żeby w przyszłości robić to profesjonalnie. Mam nadzieję, że właśnie dzięki takiej atrakcyjnej formie naszego projektu jesteśmy w stanie to zaszczepić – podkreśla Krzysztof Golonka.
– Jesteśmy i w małych, i w dużych szkołach, docieramy z projektem nie tylko do dużych aglomeracji, nie tylko tam, gdzie dzieci mają okazje spotykać sportowców na imprezach sportowych, ale również do małych miejscowości, gdzie często jest to jedno z największych wydarzeń w historii miasta – mówi Robert Leszczyński, dyrektor marketingu sportowego w New Balance Polska, będącego partnerem technicznym programu Drużyna Energii.
Szkoły mogą zgłaszać się do projektu do 10 lutego za pośrednictwem strony www.DruzynaEnergii.pl. Wybrane placówki do czerwca będą rywalizować o udział w wielkim finale. Trzy najlepsze dostaną czeki na wyposażenie sali gimnastycznej w sprzęt sportowy, a najlepsza szkoła otrzyma też puchar Drużyny Energii.