Dom Miłosierdzia: Boża piekarnia

W koszalińskim Sądzie Rejonowym odbyło się krótkie posiedzenie ugodowe w sprawie konfliktu między ks. Radosławem Siwińskim, prezesem Stowarzyszenia Dom Miłosierdzia Bożego, a biskupem Zbigniewem Zielińskim. Ks. Siwiński oskarża diecezję o próbę przejęcia majątku stowarzyszenia, czemu kuria zaprzecza, twierdząc, że chodzi o uregulowanie statusu kanonicznego wspólnot zakonnych. Ugoda nie doszła do skutku, ponieważ – według pełnomocnika biskupa, mec. Krzysztofa Wyrwy – zarzuty ks. Siwińskiego są bezpodstawne. Wobec tego ks. Siwiński zapowiedział złożenie pozwu o naruszenie jego dobrego imienia przez biskupa. Twierdzi, że otrzymał od kurii pismo z poważnymi oskarżeniami przeciwko niemu, które uznaje za nieprawdziwe i sprzeczne z wcześniejszymi wypowiedziami przedstawicieli diecezji. Na posiedzeniu obecni byli dziennikarze oraz zwolennicy ks. Siwińskiego. Sprawa pozostaje nierozstrzygnięta i może trafić do sądu jako proces dowodowy.

Prace w powstającej piekarni Bożego Miłosierdzia są już na finiszu. Tu będą piec ekologiczne bułki i chleb. Dochód ze sprzedaży pieczywa przeznaczany będzie na bieżące utrzymanie Domu Miłosierdzia Bożego. 180 metrowa piekarnia, która znajduje się przy ul. Morskiej swoją działalność ma rozpocząć jeszcze w tym tygodniu - 17 bm. Jak zapewnia ksiądz Radosław Siwiński, prezes stowarzyszenia Dom Miłosierdzia pieczywo będzie w pełni ekologiczne, bez konserwantów, polepszaczy i chemii. Na początku w asortymencie piekarni będą dwa rodzaje chleba – pszenny z otrębami oraz żytni, a także dwa rodzaje bułek i tyle samo rodzajów ciastek.