Od początku roku przedsiębiorcy wysyłają na swój numer rachunku składkowego jeden przelew miesięcznie (łącznie na wszystkie fundusze) zamiast trzech, a czasem nawet czterech. W przelewie wpisują już tylko numer rachunku bankowego i kwotę. Wpłatę ZUS od razu księguje na koncie i rozlicza na właściwe fundusze.
Przed wprowadzeniem e-składki wypełnianie przelewów było skomplikowane i pracochłonne. Należało wpisać wiele danych, które pomagały zaksięgować i rozliczyć wpłaty. Były to: numer konta bankowego, dane identyfikacyjne (NIP, REGON, PESEL, nazwa, imię oraz nazwisko, numer i seria paszportu lub dowodu osobistego), okres rozliczeniowy (miesiąc i rok), numer decyzji/umowy/tytułu wykonawczego.
Po pierwszym miesiącu widać, że dzięki wprowadzeniu indywidualnych rachunków składkowych niemal do zera spadła liczba pomyłek. Pracownicy nie muszą już prowadzić tysięcy postępowań wyjaśniających z przedsiębiorcami.