Maritza to jedyny zespół naszej grupy, który nie zdobył jeszcze punktu. W ostatniej kolejce dość niespodziewanie przegrał z Vizurą Ruma, choć wydawało się, że personalnie silniejszy skład mają Bułgarki.
- W zespole są 3 reprezentantki Bułgarii. Mózgiem Maritzy i reprezentacji jest Lora Kitipova, rozgrywająca. Poza tym na arenie międzynarodowej występują również dwie środkowe – mówi Marek Mierzwiński, asystent trenera.
Maritza do Ligi Mistrzyń dostała się poprzez eliminacje, w których pokonała choćby rosyjskie Jenisiej Krasnojarsk.
- Jedną z ciekawszych postaci zespołu jest Kanadyjka Joseph Shainah. Ciekawa dlatego, bo atakująca naszych rywalek występuje wyłącznie w rozgrywkach Ligi Mistrzyń, w lidze gra inna siatkarka. Trudno nam powiedzieć dlaczego. Co więcej, nie ma zmienniczki na jej pozycji, więc na atak zostaje przesunięta jedna z przyjmujących. Najbardziej wartościową skrzydłową wydaje się być Desislava Nikołowa – opowiada.
Gdzie znajdziemy słabość rywalek?
- Płowdiw nie ma znakomitego przyjęcia, dlatego trzeba starać się upolować je zagrywką. Zależy nam na tym podwójnie, ponieważ przy dobrym przyjęciu Maritza niezwykle często uruchamia środkowe i trudno jest je zatrzymać. Wyróżniającą się postacią jest wtedy Nazja Dimitrowa, która potężnie zbija z obejścia - dodaje.
W meczu z Dynamo Kazań Bułgarki zanotowały aż 8 asów serwisowych. To dużo lepszy wynik od silnie serwujących siatkarek z Rosji, które w minionej kolejce Ligi Mistrzyń sprawiły nam tym elementem dużo problemów.
- Największym atutem Maritzy jest zagrywka. Serwują konsekwentnie i dokładnie, a do tego popełniają mało błędów. Jeżeli poradzimy sobie w przyjęciu, to powinniśmy zejść z parkietu zwycięsko – kończy Mierzwiński.
Początek środowego meczu o godzinie 18.
Przypomnienie dla osób, które korzystają z darmowych autobusów do Koszalina. Autobusy ruszają o godzinie 14 sprzed hali OSiR w Policach i o 14:30 spod Netto Areny. Zbiórka 15 minut przed odjazdem!
Dla kibiców przewidujemy zabawy i konkursy, dlatego warto być w hali nawet godzinę przed rozpoczęciem spotkania.
W chwili pisania artykułu w sprzedaży zostało niecałe 30 biletów, więc najprawdopodobniej na trybunach szykuje się komplet.
Osoby, które zdecydowały się obejrzeć mecz w telewizji, mogą zrobić to za pośrednictwem Polsatu Sport lub Laola TV.