Obecny był Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. Odpalono trzy ładunki po 10 kg i dwa po 8 kg. Zamontowano je w otworach ok.2 m od platformy i na głębokości ok 0,5 m. - Bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców będę dla mnie zawsze stały na pierwszym miejscu. Po ostatnich wydarzeniach w wieżowcach na północy naszego miasta podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu testów z użyciem sejsmografu - powiedział Piotr Jedliński, prezydent Koszalina.