PiS jak PZPR za Polski Ludowej chce podporządkować sobie funkcjonowanie sądów. Sędziowie wydający wtedy wyroki niezgodne z linią partii byli degradowani lub tracili pracę, a tych lojalnych nagradzano awansami.
NIE MOŻEMY NA TO POZWOLIĆ!
KOSZALIN, ul. Waryńskiego 7 (przed budynkiem sądu okręgowego), sobota 25.02, godz. 14.00.
Po obaleniu PRL-u jednym z pierwszych posunięć nowych władz wolnej Polski było powołanie Krajowej Rady Sądownictwa jako organu zapewniającego niezależność sądów od polityków. Niezależność tą gwarantuje sposób wyboru członków KRS, których większość – bo piętnastu – wybierają sami sędziowie.
To w rękach KRS jest klucz do awansowania lub degradacji poszczególnych sędziów. Celem PiS jest powrót do praktyk rodem z PRL-u. Po wprowadzeniu zmian w ustawie o sadownictwie to politycy będą decydować o losie sędziów.
Tym samym politycy obecnego obozu władzy będą mogli uzyskać wpływ na korzystne dla siebie wyroki, podobnie jak politycy PZPR za PRL-u. Każdy sędzia będzie bowiem wiedział, że jego praca zostanie oceniona przez KRS złożony w decydującej części z polityków wskazanych przez PiS.
Zgadzamy się, że wymiar sprawiedliwości wymaga reform. Nie mogą one jednak prowadzić do uzależnienia sędziów i sądów od woli rządzącej większości w sejmie.
Po przejęciu przez PiS kontroli nad sądami przeciętny obywatel będzie bezbronny wobec władzy. Trybunał Konstytucyjny nie funkcjonuje, media publiczne zostały zawłaszczone przez rządzącą partię, a prokuratura jest kontrolowana przez jej ministra.
Przejęcie sądów przez PiS sprawi, że Jarosław Kaczyński i jego pomagierzy bedą dzierżyć władzę poza jakąkolwiek kontrolą.
A władza pozostawiona bez kontroli jest zagrożeniem dla obywateli. Policja, prokuratura, sądy mogą stać się narzędziem do eliminowania przeciwników politycznych, podobnie jak za PRL-u. Pamiętajmy - Każdy z nas może stać się obiektem ataku tej władzy, bo władza PiS bez wroga żyć nie może.
Bez niezależnego i bezstronnego sądownictwa prawa: obywatelskie, człowieka kobiet, mniejszości, a także wolność: przekonań, słowa, mediów, zgromadzeń... WSZYSTKIE PRAWA nie będą mogły być skutecznie egzekwowane.
A to znaczy, że
BEZPIECZEŃSTWO KAŻDEGO Z NAS JEST ZAGROŻONE!!!