Po wylądowaniu samolotu na jego pokład weszli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Gdańsku. Pasażer nie chciał dobrowolnie opuścić samolotu, więc musieli wyprowadzić go siłą. Po przewiezieniu do Placówki SG został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Ponieważ miał blisko 2 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu, noc spędził w Pogotowiu Socjalnym dla Osób Nietrzeźwych.
Po wytrzeźwieniu za popełnione wykroczenia mężczyznę ukarano tysiączłotowym mandatem.