O pozwolenie na budowę stacji wystąpiły dwie firmy Tomsol i Tom&Car. – Obaj inwestorzy złożyli w Urzędzie Miejskim wnioski, ale decyzji jeszcze nie ma – wyjaśnia Robert Grabowski, rzecznik UM Koszalin. – Mają to być stacje paliw z usługami handlowymi, zatrudniające po około dziesięć osób – dodaje miejski rzecznik.