Nowa ulica w Koszalinie i sprawozdania

Tradycyjnie wiosenna sesja przeznaczona zostanie na sprawozdania. Nie znaczy to jednak, że radni nie będą dyskutować nad projektami uchwał.

- Planujemy debatę dotyczącą środków z państwowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych – mówi prezydent Koszalina Piotr Jedliński. - W tym roku jest trochę więcej pieniędzy, ale i tak nie wystarczy na wszystko. Ponad 2,3 mln zł. Główny cel to warsztaty terapii zajęciowej na które chcemy przeznaczyć 1 mln 700 tys. zł. Natomiast na stworzenie miejsc pracy, co jest chyba najlepszą metodą integracji niepełnosprawnych w społeczeństwie, planujemy wydatek blisko 600 tys. zł.

Dwa razy w roku rada podejmuje uchwały tzw. stałe dotyczące oświaty. Październikowa przedstawia informacje dotyczące stanu oświaty, natomiast w okresie wiosennym prezentowane jest sprawozdanie o wysokości pensji nauczycieli. - W tym roku ogólnie wydaliśmy ponad 87 mln zł na wynagrodzenia – mówi Przemysław Krzyżanowski wiceprezydent Koszalina. - Miasto nie będzie musiało wypłacać tak zwanej 14 pensji. Wynika to z tego, że wszyscy nasi nauczyciele, na wszystkich poziomach zawodowych, osiągają przepisowe średnie poziomy wynagrodzenia. W Koszalinie nauczyciele pracują na 1574  etatach..

Po raz kolejny przed radnymi stanie sprawa wyboru ławników. W ostatnich wyborach zabrakło 26 kandydatów do sądu okręgowego i 3 do sądu pracy. Prezes sądu ponownie zwrócił się zatem do rady miejskiej, by ta dokonała wyboru ławników. Niestety nadal nie będzie możliwe pełne obsadzenie wszystkich miejsc, gdyż zgłosiło się zaledwie 21 kandydatów do sądu okręgowego i żadnego do sądu pracy.

Mieszkańcy osiedla Jamno/Łabusz zaproponowali nazwę na nową ulicę w Koszalinie. Niewielka „odnoga”  ulicy Północnej, ma nosić dumną nazwę Majówkowa.