Czytamy w nim: "Z żalem stwierdzam, że znalazłem jedynie jedno zdanie o Hali Widowiskowo-Sportowej (str.38), która "w opinii mieszkańców jest dobrym przykładem współpracy pomiędzy Miastem a Politechniką Koszalińską". Koniec i kropka. To tyle jeżeli chodzi o ten obiekt. A szkoda...
Po szczegółowej analizie badania, bardzo się zdziwiłem, że w Waszym podsumowaniu nie ma ani słowa o tym, że Hala Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie stanowi uzupełnienie oferty kulturalno-rozrywkowej w naszym Mieście.
Jestem zainteresowany oceną dotychczasowych działań Hali oraz dyskusją i propozycjami rozwoju w dziedzinie kultury.
Nie wierzę, że nikt z badanych nie wspomniał choćby o jednej imprezie o tym charakterze w naszym obiekcie...??!
Poniżej wypisałem wykaz niektórych imprez kulturalnych, koncertów (i liczba widzów) - które się u nas odbyły tylko od 2014 roku:
Rok 2014:
Rok 2015:
Rok 2016:
Tylko od 2014 roku na w/w imprezach udział wzięło ponad 38000 (trzydzieści osiem tysięcy) osób...!
Czy z tych wszystkich badanych (?) w Waszym opracowaniu naprawdę nikt nie wspomniał o koncercie, w którym wziął udział w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie?
Szkoda, że nie zwrócono większej uwagi na nasz obiekt, który już chociażby przez swoją nazwę aspiruje do tego by stanowić ważny punkt na mapie kulturalnej Koszalina".