Od pewnego czasu policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KWP zs. w Radomiu oraz Wydziału Kryminalnego KMP w Siedlcach prowadzili działania, mające na celu rozbicie siatki przestępczej, która według ustaleń mundurowych miała się trudnić nielegalnym obrotem bronią. Fabrycznie nowe pistolety i karabiny, które były w posiadaniu podejrzanych, drogą morską miały trafić na rynek skandynawski. Finał policyjnej pracy operacyjnej nastąpił w miniony weekend na Wybrzeżu. Wówczas policjanci z KWP zs. w Radomiu oraz KMP w Siedlcach zatrzymali w Kołobrzegu trzy osoby: kobietę (29 lat) i mężczyznę (34 lata) - mieszkańców powiatu siedleckiego oraz 35-letniego mieszkańca powiatu kołobrzeskiego. W działaniach brali także udział policjanci z KWP w Szczecinie. W samochodzie należącym do jednej z osób przewożono 11 sztuk nielegalnej broni palnej - 10 pistoletów oraz pistolet maszynowy.
Broń została zabezpieczona przez funkcjonariuszy do dalszych kompleksowych badań w Laboratorium Kryminalistycznym KWP zs. w Radomiu, które m.in. mają wskazać, czy była wcześniej używana podczas popełniania przestępstw.
Pracujący przy tej sprawie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności, związane z planowanym przemytem nielegalnej broni. Jak wynika z ustaleń, broń docelowo miała trafić do jednego z krajów skandynawskich. Trwa ustalanie, skąd pochodziła broń i do czego mogła być wykorzystana.
Przestępstwo handlu bronią zagrożone jest karą do 10 lat więzienia. Takie zarzuty usłyszeli dwaj zatrzymani mężczyźni, którzy decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.