Zagrali dla Damiana

W imprezie udział wzięło 21 zespołów. – Pierwsze miejsce w turnieju stało się faktem, mimo ze byliśmy jedną z najstarszych drużyn, a w innych zespołach występowali zawodnicy grający jeszcze w drużynach w ystępujących w trzeciej i w czwartej lidze piłkarskiej. Damian te zwycięstwo dedykujemy Tobie wracaj szybko do zdrowia – napisał na swoim fejsbukowym profile Ireneusz Bazgier.

Organizatorem turnieju była Fundacja „Gwardia Koszalin – Grajmy Razem”. W imprezie udział wzięli znani ze swojego zaangażowania w działalność charytatywną – Przemysław „4P” Majewski i Henryk  Rogoziński. Obaj zapowiedzieli już artystyczną kontynuację akcji pomocowej dla Damiana.

W miniony weekend podczas dwóch turniejów piłkarskich zbierano pieniądze na pomoc w leczeniu szesnastoletniego Damiana Kucaba. Dzięki hojności środowiska piłkarskiego udało się zebrać kwotę ponad 9 tysięcy złotych.
Pierwsza akcja miała miejsce w sobotę, podczas turnieju Bałtyk Transport Cup, który rozegrano w hali sportowej Gimnazjum Nr 6. Z inicjatywy Marcina Wiewióry, właściciela firmy Bałtyk Transport, organizatorzy zawodów przeprowadzili zbiórkę publiczną, w wyniku której do puszki zebrano 1.224,90 zł. Dodatkowo organizatorzy przekazali część pieniędzy z wpisowego w kwocie 1.000 zł. Serdecznie dziękujemy za piękny gest, zrozumienie i zaangażowanie w pomoc.
W niedzielę, 17 stycznia, w hali Gwardii rozegrany został charytatywny turniej piłkarski „Gramy dla Damiana”. Po trwającej ponad dziesięć godzin rywalizacji, po końcowe zwycięstwo sięgnęli zawodnicy zespołu Oldbojów Gwardii Koszalin, którzy w finale poradzili sobie z rewelacją rozgrywek, drużyną reprezentującą Politechnikę Koszalińską. W meczu o trzecie miejsce drużyna Biulux pokonała Trenerów Gwardii Koszalin. 
Przy okazji piłkarskich zmagań zebrano kwotę 6.892,40 zł. 

Organizatorami turnieju była fundacja Gwardia Koszalin - Grajmy Razem oraz Klub Sportowy Gwardia Koszalin. Na szczególne podziękowania zasłużyła ekipa trenerów: Łukasz Drożdżal, Marcin Lisztwan, Grzegorz Duda i Aleksander Skórka, bez których zaangażowania turniej by się nie odbył.