wydarzenia
Z latawcem po śniegu
Autor Art za FB/Maks Żakowski, fot. FB/Maks Żakowski 18 Stycznia 2016 godz. 13:25
- Za to właśnie uwielbiam kiteboarding! Multiwymiarowość (chyba stworzyłem jakieś nowe słowo) – mówi Maks Żakowski, koszlaiński kitesurfer.
Uprawianie - tego sportu gwarantuje, że nie da się nim znudzić! Kto by pomyślał, że latawiec może dać tyle frajdy, nie ważne czy na wodzie, lądzie czy śniegu!
W sobotę pierwszy raz w życiu brałem udział w zawodach na śniegu. Weekend na lodzie to super impreza w środku zimy. Skończyłem na drugiej pozycji, co mnie bardzo cieszy – dodał.
Poprzedni artykułŚmieciowe opłaty
Następny artykułS11 - niewiadoma i zamach na wolność
Najnowsze
