Ekstraklasa
Spotkanie lidera tabeli Suponu z drużyną Politechniki miało duże znaczenie szczególnie dla "studentów". Każde spotkanie jest dla nich być albo nie być w walce o medale. Początek spotkania był bardzo wyrównany. I kwartę wygrała Politechnika 12:11. Kolejne odsłony to jednak dominacja mistrzów, którzy systematycznie powiększali swoją przewagę, głównie za sprawą najlepszego zawodnika na parkiecie Piotra Sokołowskiego oraz skutecznego Pawła Milczarka. Politechnika starała się zmienną obroną zmienić losy meczu ale nie przyniosło to spodziewanego efektu. Ostatecznie musiała pogodzić sie z wysoką porażką. W drużynie Suponu najlepiej punktowali Grzegorz Skoczyk (20 pkt; 2x3pkt), Piotr Sokołowski (16) oraz Paweł Milczarek (15) a wśród pokonanych Jędrzej Graj (13).
W meczu drugiej z trzecią drużyną ekstraklasy tym razem bez historii. CES dominował w każdej kwarcie i w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Na nic zdały się zmiany systemu obrony Świętonia oraz próby pobudzenia swoich graczy przez trenera Chadacza . CES, grając bardzo zespołowo, systematycznie dziurawił kosz rywala a klasą dla siebie był Tomasz Dąbrowski, który ogrywał bezlitośnie rywali popisując się efektownymi akcjami. Pozostali gracze CES-u dostosowali się do poziomu Tomka, co dało wysoką wygraną. W ekipie Świętonia na wyróżnienie zasłużył Łukasz Wróbel (16pkt; 3x3) a dla CES-u pięciu graczy zdobyło 10 lub więcej pkt. Najwięcej wspomniany T.Dąbrowski (17; 2x3) oraz Daniel Kmita ( 16; 1x3) i Andrzej Kirejczyk (14).
I liga
TARTAK SEKWOJA - TOMPAK 68 : 53
Mecz ważny dla obu stron w perspektywie walki o play-off. Na początku obie strony raziły nieskutecznością. Pierwszy otrząsnął się Tartak i w połowie II kwarty było już 26:12. Jednak Tompak poderwał się do walki i jeszcze w tej kwarcie doprowadziła do remisu. W trzeciej Tartak Sekwoja zwarł szyki, wygrywając 21-8. Tompak jeszcze raz zaatakował i na minutę przed końcem meczu doprowadził do wyniku 53-60. Wtedy ważną "trójkę" trafił Wojciech Gryczman, co przesądziło o losach spotkania na korzyść Tartaka. Dla zwycięzców najwięcej punktów zdobyli tradycyjnie Paweł Bogdan (32; 4x3) i Jakób Nagórski (21; 1x3) oraz Paweł Jasiński (11). Dla Tompak TKKF Paweł Szczygieł (14; 3x3) i Łukasz Cieśliński (12; 1x3)
II Liga A
STARS i Panowie - KMPolicji 72 : 52
Trzy kwarty wygrane przez Stars i Panowie zaowocowały kolejnym zwycięstwem w sezonie. Policjanci trzymali się dzielnie do III kwarty ale nie wytrzymali naporu Starsów. W zespole zwycięzców na wyróżnienie zasłużył Łukasz Janota, który zdobył 33 pkt (2x3), Marcin Szymielewicz (16; 2x3) oraz Krzysztof Rywak (15; 1x3). Natomiast dla Policjantów najwięcej punktów zdobyli Adam Załuski (15; 1x3) i Patryk Grzybowski 12.
MIKONA OKNA - PSPożarna 95 : 37
Wszystkie kwarty wygrane przez MIKONA Okna i zasłużone, wysokie zwycięstwo. W zwycięskim zespole skutecznością błysnął Damian Kropisz, który zdobył aż 42 pkt ! (9x3) oraz Jan Łapczuk (17; 3x3). Natomiast dla Strażaków najwięcej punktów rzucili Łukasz Sikorski, Witold Planutis i Jacek Twardoń po 10.
II Liga B
BAYWATCH - GIMNAZJUM NR 6 67 : 38
Tylko w pierwszej kwarcie Gimnazjum NR 6 nawiązało walkę. W każdej następnej Baywatch powiększał przewagę i odniósł wysokie zwycięstwo, które dało tej ekipie fotel lidera. Najwięcej punktów dla"Ratowników" rzucili Daniel Matysiak (26; 4x3), Maciek Zaborowicz (14) i Tomasz Gierowicz (11; 1x3), a dla "gimnazjalistów" Alan Radliński (15; 4x3) i Maciek Zawadzki (10; 1x3).
Pierwsze trzy kwarty pod dyktando Domaru. W czwartej Formi odrobiło część strat ale nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Najwięcej punktów dla Domaru zdobyli Michał Trzebiński (21) i Bartłomiej Kacperski (14), a dla pokonanych Szymon Kosicki (26; 4x3) i Patryk Jakóbczyk (12).
Mecz rozstrzygnęła druga i trzecia kwarta wygrana przez Ekowodrol. W zwycięskiej drużynie najwięcej punktów zdobyli Mieszko Bazyliński (22) oraz Karol Deka, Sławek Szubstarski i Tomek Staszkiewicz (po 11), a dla GMK Marek Cieśliński (20; 5x3) i Przemek Jabłoński (14; 3x3).
II Liga C
CM-MOBILE AZS FANS WETER. - ROYAL PARK 38 :43
Lider Royal Park nie zawodzi. W meczu z dobrze ostatnio grającą ekipą CM Mobile AZS Fans jednak łatwo nie było. Mecz lepiej rozpoczęli gracze Royal Park kontrolując grę na obwodzie, jak i pod tablicami i do przerwy prowadzili 19:12. W trzeciej kwarcie nastąpił zryw „weteransów”, a na początku IV po kilku efektownych akcjach Sławka Lwa i Michała Gierłowskiego wyszli na prowadzenie. Jednak Royal, pomimo że stracił jednego z liderów (Błażej Gudaniec spadł za 5 przewinień), wytrzymał napór rywali i dzięki rozważnie grającemu w końcówce Władkowi Kasztelanowi wygrał ważny mecz. Do zwycięstwa Royal Park poprowadzili Maciej Frydrychowicz (15pkt), Łukasz Kukiełczyński (10) i wspomniany B. Gudaniec (9). Dla pokonanych najlepiej punktowali Michał Gierłowski (13; 1x3), Sławek Lew (9) i Mario Lechończak (8).