Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Zdecyduj na co wydać półtora miliona

Autor Robert Kuliński 29 Października 2015 godz. 14:31
W najbliższy poniedziałek, 2 listopada rozpocznie się glosowanie na 20 projektów Budżetu Obywatelskiego 2016. Głosy będzie można oddać za pośrednictwem strony internetowej Obywatelski Koszalin, jak i tradycyjnie.

W tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego do wykorzystania jest 1,5 mln zł. Mieszkańcy miasta mogą oddać głos łącznie na 6 spośród 20 propozycji obywatelskich, czyli po trzy z puli tzw. dużych projektów do 500 tys. zł i małych do 50 tys. zł.

W głosowaniu mogą wziąć udział mieszkańcy miasta, którzy ukończyli 16 rok życia, czyli koszalinianie urodzeni w 1999 roku.

Poniżej prezentujemy listę projektów, które zostały zakwalifikowane do głosowania.

PROJEKTY DO 500 tys. zł

  • 5 oryginalnych ławek w rożnych częściach miasta, nawiązujących kształtem do miejsca, w których się znajdują, np. książka przy bibliotece, w kształcie amfiteatru, ławka -  instrument.
  • Budowa  10  zdrojów (wodotrysków) ulicznych wody pitnej w przestrzeni publicznej miasta.
  • Miejska aplikacja  informacyjno – kulturalna  na urządzenia mobilne w wykorzystaniem Beaconów
  • Miejski wybieg dla psów.
  • Modernizacja  sali widowiskowej  Teatru Propozycji Dialog w Koszalinie.
  • Murale historyczne -  4 wielkoformatowe malunki na ścianach budynków w kilku miejscach przedstawiające ulice dawnego Koszalina.
  • Od Juniora do Seniora – Rodzinny plac rekreacyjny „Jacek i Agatka”.
  • Piknik Park lub Piknik Skwer – miejsce do grillowania i piknikowania dla mieszkańców.
  • Szlakiem Koszalińskich Legend.
  • Ścieżka rowerowa (Wykonanie chodnika i ścieżki rowerowej łączących ul. Franciszkańską z ul. Batalionów Chłopskich z wykorzystaniem kładki nad Dzierżęcinką.).



PROJEKTY DO 50 tys. zł.

  • Bulodrom -  boisko do gry w kule.
  • Dojście od „Ekonom” do centrum miasta.
  • Dom Harcerza -  bezpieczeństwo, edukacja, wychowanie.
  • Interaktywna mapa turystyczno – informacyjna miasta Koszalina.
  • Koszaliński Festiwal Kultur.
  • Odpocznij w Koszalinie -  drewniane, czterometrowe ławki w kształcie liter, z których składa się słowo Koszalin.
  • Oznaczeni czerwoną, antypoślizgową farbą istniejących już przejazdów rowerowych przez jezdnię na terenie  miasta Koszalina.
  • Przystanek kolejowo – rowerowy przy ul. Gnieźnieńskiej.
  • Sekundniki – wyświetlacze odmierzające czas do zmiany światła na skrzyżowaniach świetlnych.
  • Ścieżka rowerowa przy ul. zwycięstwa (przy deptaku).


Głosy będą zbierane na specjalnie przygotowanym arkuszu, którego wzór znajdziecie pod linkiem > LINK .

W szkołach i instytucjach publicznych Koszalina, rozlokowane ponad 30 urn. Głosować można tylko raz. Szczegółową rozpiskę znajdziecie w naszym artykule „Budżet obywatelski – gdzie głosować”. Zbieranie opinii mieszkańców miasta potrwa do 16 listopada.

Czytaj też

Sekundniki i psi wybieg

Robert Kuliński - 31 Października 2015 godz. 13:06
Już w najbliższy poniedziałek, 2 listopada startuje głosowanie na projekty zgłoszone przez mieszkańców miasta do realizacji w ramach Budżetu Obywatelskiego 2016. Koszalinianie będą wybierać spośród 20 propozycji. Prezentujemy dwa, naszym zdaniem, najciekawsze projekty.     Sekundniki – wyświetlacze odmierzające czas do zmiany światła na skrzyżowaniach świetlnych. Temat korzyści jakie może przynieść wprowadzenie sekundników na Koszalińskich skrzyżowaniach, był już poruszany na naszych łamach niejednokrotnie. Pytaliśmy o zdanie nie tylko autorów  pomysłu, czyli Jakuba Kowalika, Bartosza Lisaja i Pawła Mondronia ( link ), mieszkańców miasta ( link ) i ( link ), a także byłego Miejskiego Inżyniera Ruchu Michała Żubera ( link ), który jako jedyny w mieście wyraził nieprzychylną opinię. Czym są owe sekundniki? To urządzenia odmierzające czas do zmiany światła na skrzyżowaniach. Zwolennicy podkreślają, że poza komfortem kierowców, zwiększy się także płynność ruchu samochodowego. Może to usprawnić  przejazd przez miasto i znacząco zredukować korki. Sekundniki miałyby znaleźć się na następujących skrzyżowaniach w Koszalinie: Franciszkańskiej - Niepodległości  - Al. Monte CassinoRondo u zbiegu Monte Cassiono i Armii Krajowej Morskiej - Bohaterów WarszawyZwycięstwa - Armii Krajowej - Krakusa i Wandy, Zwycięstwa - Młyńska – 1 MajaProjekt został zgłoszony jako inwestycja do 50 tys. zł. Na karcie do głosowania znajduje się pod nr 9. Miejski wybieg dla psów To inicjatywa, która interesuje chyba każdego miłośnika czworonogów. Specjalnie wydzielony teren dla Paulina Rudnicka (w środku), wraz z koleżankami podczas porannego treningu. psów i właścicieli, ma poprawić komfort przebywania z pupilem na świeżym powietrzu. Jedną z pomysłodawczyń projektu jest Paulina Rudnicka, wykwalifikowana trenerka psów i ekspertka w dziedzinie psiej psychiki, prowadząca Centrum Behawioru i Szkolenia Psów „Psia Akademia”. Przygotowuje zajęcia dla właścicieli czworonogów i organizuje specjalne „spacery grupowe”, które cieszą coraz większym zainteresowaniem wśród mieszkańców Koszalina. - To okazja przede wszystkim do socjalizacji zwierząt. Często bywa tak, że właściciele nie mają okazji pospacerować ze swoim pupilem dalej niż dookoła bloku. - wyjaśnia Rudnicka. - Niekiedy psy w ogóle nie są spuszczane ze smyczy, bo przepisy tego zabraniaj, jeśli chodzi o przestrzeń publiczną. Nasze spotkania sprawiają, że psiaki oswajają się  z towarzystwem innych zwierzaków i ludzi. Taka socjalizacja wpływa pozytywnie na czworonogi, gdyż wyzbywają się lęków i agresji.  Stworzenie Miejskiego Wybiegu dla Psów byłoby rozwinięciem przedsięwzięć dla czworonożnych mieszkańców miasta. Specjalnie wydzielony teren, ma być zaopatrzony w  tor przeszkód i oczywiście kosze na psie odchody. Głównym celem jest jednak stworzenie dogodnych warunków dla miłośników psów, aby mogli spędzać czas aktywnie ze swoim pupilem. Psy spuszczone ze smyczy mogą zachowywać się naturalnie np. węszyć, biegać z „towarzyszami” i choć czasem niektóre zachowania mogą wydawać się agresywne, to tak naprawdę są  niegroźne, a służą wyłącznie „przywitaniu” innych czworonogów. fot. Daniel Mabel - Psie Spacery Koszalin Wybieg ma być też miejscem edukacji właścicieli. – Ktoś może nie mieć pomysłu na to jak bawić się ze swoim psiakiem, a w Psim Parku może podpatrzeć, wymienić doświadczenia, czy zasięgnąć porady – dodaje Rudnicka. -  Chodzi o integrację  właścicieli psów, edukację i oczywiście  miejsce dla czworonogów, gdzie mogłoby bezpiecznie, nie szkodząc i nie przeszkadzając nikomu, bawić się i porządnie wybiegać. Inicjatywa  jest nad wyraz ciekawa, bo nie ma w Koszalinie takiego miejsca, a ma być ono dostępne dla każdego. Planowana lokalizacja to ul. Racławicka. Projekt został zgłoszony jako inwestycja do 500 tys. zł. Na karcie do głosowania znajduje się pod nr 4. W tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego do wykorzystania jest 1,5 mln zł. Mieszkańcy miasta mogą oddać głos łącznie na 6 spośród 20 propozycji obywatelskich, czyli po trzy z puli tzw. dużych projektów do 500 tys. zł i małych do 50 tys. zł.W głosowaniu mogą wziąć udział mieszkańcy miasta, którzy ukończyli 16 rok życia, czyli koszalinianie urodzeni w 1999 roku.

Budżet Obywatelski – gdzie głosować

Robert Kuliński - 22 Października 2015 godz. 10:03
Od 2 listopada koszalinianie będą mogli głosować na wyselekcjonowane projekty zgłoszone do Budżetu Obywatelskiego 2016. Przypomnijmy, że do wykorzystania w 2016 roku jest 1,5 mln zł. Mieszkańcy miasta mogą oddać głos łącznie na 6 spośród 20 propozycji obywatelskich, czyli po trzy z puli tzw. dużych projektów do 500 tys. zł i małych do 50 tys. zł. W głosowaniu mogą wziąć udział mieszkańcy miasta, którzy ukończyli 16 rok życia, czyli koszalinianie urodzeni w 1999 roku. Głosy będzie można oddać za pomocą internetu oraz drogą tradycyjną. W szkołach i instytucjach publicznych Koszalina, rozlokowane ponad 30 urn. Głosować można tylko raz.Poniżej prezentujemy listę miejsc, w których znajdować będą się urny. Urząd Miejski, ul. Rynek Staromiejski 6-7; Urząd Miejski, ul. Mickiewicza 26; Centrum Kultury 105, ul. Zwycięstwa 105; Galeria Emka, ul. Jana Pawła II 20; Centrum Handlowe Atrium Koszalin, ul. Paderewskiego 1; Koszalińska Biblioteka Publiczna, Plac Polonii 1; Filia Biblioteczna nr 1, ul. Wenedów 24; Klub KSM „Nasz Dom”, ul. Zwycięstwa 148; Klub Osiedlowy KSM „Na Skarpie”, ul. Na Skarpie 17; Klub Osiedlowy KSM „Przylesie”, ul. Szenwalda 2; Klub Osiedlowy „Kanion”, ul. Krzyżanowskiego 26; Klub Osiedlowy „W Klocku”, ul. Śniadeckich 1F; Centrum Rozrywki „Na Pięterku”, ul. Jana Pawła II 15 a; Parafia pw. Św. Krzyża, ul. Franciszkańska 1; Parafia pw. Św. Wojciecha w Koszalinie, ul. Zwycięstwa 248; Parafia pw. Św. Józefa Rzemieślnika, ul. Łużycka 12A; Parafia pw. Ducha Świętego, ul. Staszica 38; Parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, ul. B. Chrobrego 7; PKO Bank Polski Oddział 1 Koszalin, ul. Młyńska 20; Siedziba Rady Osiedla Rokosowo ul. Ruszczyca 14; Siedziba Rady Osiedla Morskie ul. Spokojna 48; Siedziba Rady Osiedla Jamno – Łabusz ul. Koszalińska 68 (Świetlica w Jamnie); Siedziba Rady Osiedla Unii Europejskiej ul. Fińska 35; I Liceum Ogólnokształcące, ul. Komisji Edukacji Narodowej 1; II Liceum Ogólnokształcące, ul. Chełmońskiego 7; V Liceum Ogólnokształcące, ul. Jedności 9; VI Liceum Ogólnokształcące, ul. Podgórna 55; Zespół Szkół Nr 1, ul. Andersa 30; Zespół Szkół Nr 7, ul. Orląt Lwowskich 18; Zespół Szkół Nr 8, ul. Morska 108; Zespół Szkół Nr 10, ul. Gnieźnieńska 8; Zespół Szkół Plastycznych, ul. Racławicka 9; Zespół Państwowych Szkół Muzycznych, ul. Fałata 32. Politechnika Koszalińska, ul. Śniadeckich 2; Politechnika Koszalińska, ul. Kwiatkowskiego 6e; Politechnika Koszalińska, ul. Racławicka 15-17.

Sekundniki w Budżecie Obywatelskim

Robert Kuliński - 19 Lipca 2015 godz. 22:53
Dyskusja dotycząca wprowadzenia na koszalińskich skrzyżowaniach sekundników trwa. Opinia Miejskiego Inżyniera Ruchu nie jest entuzjastyczna, ale obywatele wzięli sprawy w swoje ręce. Jakub Kowalik, Bartosz Lisaj i Paweł Mondroń złożyli projekt zgłaszający potrzebę zamontowania urządzeń na sześciu skrzyżowaniach w naszym mieście. Został on zarejestrowany i przyjęty do pierwszego etapu weryfikacji Budżetu Obywatelskiego. Inwestycja nie przekroczy kwoty 50 tys. zł. Zapraszamy do lektury rozmowy z dwoma reprezentantami nieformalnej grupy obywatelskiej na rzecz sekundników. Rozmawia Robert Kuliński.  Jak doszło do waszego spotkania? Ponoć wasza znajomość rozpoczęła się dopiero dzięki Budżetowi Obywatelskiemu. Bartosz Lisaj: Nie znaliśmy się wcześniej. Można powiedzieć, że to ratusz nas połączył. Każdy z nas, zupełnie niezależnie złożył swój osobny projekt, dotyczący właśnie czasomierzy na koszalińskich skrzyżowaniach. Bardzo szybko odezwał się do nas sekretarz miasta z propozycją, abyśmy przedstawili jeden wspólny projekt. Po spotkaniu uznaliśmy, że co trzy głowy, to nie jedna i projekt obecnie jest złożony, jako inicjatywa nas trzech.     Paweł Mondroń: Nasze projekty nie różniły się znacznie. Zebraliśmy wszystkie elementy w jedną całość.Dlaczego waszym zdaniem sekundniki są potrzebne? PM: Głównym powodem, dla którego chcemy, aby czasomierze pojawiły się w Koszalinie, to poprawa bezpieczeństwa na skrzyżowaniach. Żeby nie było sytuacji, że ktoś wjeżdża  na czerwonym świetle. Usprawni to także płynność ruchu.BL: Chodzi po prostu o rzetelną informację dla kierowców  o tym, kiedy zmieni się światło. Pozwoli to na bezpieczniejsze poruszanie się, gdyż kierujący pojazdem będzie wiedział kiedy zwolnić, a kiedy przyśpieszyć. Zmniejszy to ryzyko na drodze. To ważna wiedza, bo kierowca powinien wiedzieć, czy zdąży, czy nie zdąży przejechać przez skrzyżowanie. Osobiście uważam, że będzie to też element dyscyplinujący kierowców, który wymusi kulturę jazdy. Nie obawiacie się, że sekundniki odliczające czas do zmiany światła, mogą mieć skutek odwrotny? Na przykład pirat drogowy, może potraktować trzy sekundy do czerwonego, jako wyzwanie i będzie chciał za wszelką cenę zdążyć? PM: Kto będzie chciał to i tak będzie się ścigał. Jak ktoś będzie chciał przejechać na czerwonym, to nic go nie zatrzyma. BL: To nam jedynie wyodrębni tych, którzy mają tendencje do przyśpieszania na skrzyżowaniach. Teraz de facto wszyscy jesteśmy zmuszeni do takiej jazdy. Patrząc obiektywnie, brak informacji o tym ile czasu zostało do zmiany światła, powoduje to, że w każdym budzi się myśl „a może jeszcze zdążę”.  PM: Są dwa niebezpieczne typy kierowców. Pierwszy to takie osoby, które kiedy widzą zielone światło, mając świadomość, że zaraz się zmieni - przyśpieszają. Natomiast drugi, to osoby, które zwalniają. Oba te przypadki są w równej mierze niebezpieczne. Montaż czasomierzy wykluczy wszelkie wątpliwości u kierujących pojazdami. Jednym z argumentów Miejskiego Inżyniera Ruchu przeciw sekundnikom, jest niekompatybilność urządzeń z systemem sygnalizacji ITS.  Was to nie przekonuje? PM: Rozmawiałem z przedstawicielami firm PKP Informatyka oraz Apco, czyli fachowcami w dziedzinie oprogramowania komunikacji drogowej. Według ich opinii, nie ma żadnych problemów z dostosowaniem czasomierzy do ITS. To jest tylko kwestia odpowiedniego interfejsu. Uwzględniliśmy to w naszym projekcie. BL: Tak naprawdę to czasomierze wspomagałyby jedynie system ITS. Rzetelnie informowałyby kierowców o tym, kiedy zmieni się światło. System ITS monitoruje ilość przejeżdżających samochodów. Potem oblicza dane i przystosowuje sygnalizację świetlną. Sekundniki  pokazywałyby tylko wynik działania. PM: Zastanawiam się, co może być niedobrego w urządzeniu, które poprawia poziom bezpieczeństwa na drodze? Rozumiem argumenty, że ktoś może przyśpieszać, czy nagle hamować, ale teraz też tak jest. Czyli waszym zdaniem sekundniki przyczynią się do zmniejszenia ilości wypadków. PM: Przede wszystkim chodzi o zmniejszenie kolizji, stłuczek i poważnych wypadków. To ma także drugą stronę medalu, czyli zmniejszenie tzw. kosztów społecznych. Pozwolę sobie przytoczyć słowa urzędnika, którego pan wspomniał. Koszt osoby rannej dla budżetu to 1,9 mln zł, a koszt śmiertelnej ofiary to 2,2 mln zł. To jest w istocie kolejny argument za tym, aby wprowadzić sekundniki, bo zmniejszą one ryzyko na drodze, czyli też wydatki państwa. BL: Pamiętajmy, że stres jest pierwszym elementem wypadków na drodze. Kierowca, który czuje się komfortowo, jeździ bezpieczniej. Pan Żuber stwierdził także, że sekundniki są nielegalne. Czyżby inne miasta w Polsce łamały prawo?PM: Pytałem urzędników, którzy stwierdzili, że nie są nielegalne, jedynie są nieujęte w ustawie. Znaczy to, że nie są zakazane, jednak Ministerstwo Infrastruktury pozostawiło decyzję marszałkom wojewódzkim. W naszym projekcie wymieniliśmy miasta, w których działają sekundniki, są to: Wrocław, Opole, Rzeszów, Zielona Góra, Wałbrzych, Szczecin, Olsztyn i Płock. Mieliście okazję jeździć po skrzyżowaniach z sekundnikami?PM: Tak, właśnie w Płocku, w którym jeździ się znakomicie. Trzeba zaznaczyć, że jest to miasto tak, jak Koszalin - tranzytowe. Sekundniki są zamontowane na skrzyżowaniach newralgicznych. Jeździłem tam przez okrągły rok i nigdy nie widziałem kierowcy, który by nagle przyśpieszył przed zmianą światła. Poza tym rozmawiałem z Komendantem Policji w Płocku, który potwierdził, że policjanci mają dużo mniej wezwań na skrzyżowania do kolizji, czy wypadku.  Przejdźmy do szczegółów. Gdzie według waszego projektu powinny pojawić się czasomierze?BL: Wybraliśmy największe skrzyżowania, czyli: Franciszkańskiej, Niepodległości i Al. Monte Cassino. Rondo u zbiegu Monte Cassiono i Armii Krajowej. Także skrzyżowania: Morskiej i Bohaterów Warszawy, Zwycięstwa - Armii Krajowej - Krakusa i Wandy,  Zwycięstwa  - Młyńska – 1 Maja. Przydało by się także przy ul. Gnieźnieńskiej, gdzie jest wylotówka na Poznań. Tam w sezonie korek jest sytuacją normalną. Budżet obywatelski to 1,5 mln zł na inwestycje wskazane przez mieszkańców. Ile będzie kosztować realizacja waszego projektu? PM: Jest to projekt nieprzekraczający 50 tys. zł. Uznaliśmy, że w pierwszej kolejności zasygnalizujemy potrzebę sekundników w Koszalinie. Jeżeli sprawdzą się na tych skrzyżowaniach, to będzie to znak dla władz, aby projekt rozwijać. Wyliczyliśmy koszt osiemnastu sekundników  na sumę 45 tys. zł. Po konsultacjach z firmami, które produkują tego typu urządzenia, uwzględniliśmy w tym  cenę samego czasomierza wraz z okablowaniem i oprogramowaniem oraz kosztami montażu. 50 tys. zł w odniesieniu do 1,5 mln, to nie jest duża suma, a podniesie poziomu bezpieczeństwa na naszych ulicach, nie powinno podlegać dyskusji. BL: Poza tym 50 tys. zł, to nie jest nawet koszt jednego wypadku z osobą ranną.   Jeśli projekt zostanie pozytywnie rozpatrzony przez Radę Budżetu, to planujecie jakąś akcję informacyjną?  A może już działacie na facebooku?PM: W pierwszej kolejności czekamy na weryfikację naszego projektu przez . Na posiedzeniu Rady przedstawimy naszą prezentację i mam nadzieję, że przekonamy wszystkich. Potem rozpoczniemy kampanię ulotową, czy plakatową.BL: Jakub Kowalik założył na Facebooku fanpage „Sekundniki na skrzyżowaniach w Koszalinie” (link - red.) , który cieszy się dużym zainteresowaniem. W ciągu jednego dnia zaliczył ponad tysiąc polubień. To dobrze rokuje. Życzę powodzenia i dziękuję za rozmowę.