Jakub Dyjas i Daniel Górak przegrali z Kristianem Karlssonem i Mattiasem Karlssonem 1:3 (9:11, 11:8, 6:11, 9:11) w finale.
- Rozegraliśmy dosyć niezły mecz, aczkolwiek niektóre z przegranych akcji to my powinniśmy wygrać. Szczególnie chodzi mi o 3 set, w którym sporo zepsułem trochę wyższych piłek - mówił po finale Jakub Dyjas.
W ostatnim secie Polacy prowadzili 6-3, ale Szwedzi odrabiali straty. Po minutowej przerwie, przy stanie 6-5, zły odbiór Kuby sprawił, że na tablicy był remis.
- Po czasie chciałem zagrać trochę agresywnie i nie wyszło. Stawka meczu nie powodowała dodatkowego stresu, bardzo dobrze wiedzieliśmy po porażce w Mistrzostwach Europy, że z tymi rywalami musimy pokazać bardzo dobry tenis stołowym. Tymczasem ja grałem zbyt bezpiecznie. Przewaga Szwedów polegała na tym, że duet tworzą od bardzo dawna - dodał Kuba Dyjas.
Wynik finału gry podwójnej:
Kristian Karlsson/Mattias Karlsson (Szwecja) - Jakub Dyjas/Daniel Górak (Polska) 3:1 (11:9, 8:11, 11:6, 11:9)