Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
kultura

Reggae'owe Lwy na Hanzie

Autor Robert Kuliński 23 Października 2015 godz. 23:29
Kolejna odsłona tegorocznej edycji Hanza Jazz Festiwal podkreśliła nowe oblicze imprezy. Zespół The Lions, który wystąpił w sali klubowej Centrum kultury 105, zachwycił bardzo liczną publiczność rytmami reggae.

Sala Clubu 105 zupełnie niepotrzebnie została zastawiona krzesełkami. Publiczność rozsiadła się na dobre, ale nie zbyt pasowało to do „bujających” kompozycji grupy. W dodatku ścisk zrobił się nad wyraz uciążliwy, ale to dowodzi jedynie tego, jaki dużym zainteresowaniem cieszył się występ The Lions.

 

Frekwencja była do przewidzenia, bo odwołany koncert Bednarka i przystępna cena biletu wstępu do Clubu 105, mogły zadziałać jak magnes. Tym bardziej, że Lwy według najnowszych trendów  promocyjnych, pokazują się w telewizji w ramach programu Must Be The Music, o czym ze sceny ochoczo poinformowała Natalia Lubrano wokalistka grupy.

 

Koncert od pierwszej nuty ujął koszalinian. Jazzowo – soulowy wokal doprawiony  bigbandową sekcją dętą , funkujący bas okraszony solidnie przygotowaną oprawą reggae, nie mogły zadziałać inaczej. 

 

Jak na koncert w ramach festiwalu jazzowego przystało poszczególni muzycy popisali się także miniaturowymi solówkami, które były nagradzane przez publiczność. Duże wrażenie na części słuchaczy

robiły czytelne zapożyczenia z repertuaru typowo jazzowego, jak np. nowa „jamajska” wersja  „Take five” z polskim tekstem.

 

Dziesięcioosobowa orkiestra została przyjęta z ogromnym entuzjazmem, czego dowodem był rozbujany „tłumek” pod sceną oraz gromkie oklaski na zakończenie koncertu. W powietrzu  zahuczały także okrzyki „jeszcze, jeszcze...!”. Na bis zespół The Lions wykonał premierowo w wersji live najnowszy singiel „Tam”. 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł