Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Raduszka: psa nie zakatowano

Autor Robert Kuliński/ fot. mojrower.pl 19 Października 2015 godz. 16:39
Plotka jaka dotarła do naszej redakcji o rzekomym zakatowaniu psa na terenie Raduszki, okazała się nieprawdziwa. Zwierzę straciło życie w wyniku pogryzienia.

Według informacji jednej z mieszkanek Raduszki, winę za taki stan rzeczy ponosi właścicielka czworonoga. Pies podobno od dłuższego czasu błąkał się po całej okolicy w poszukiwaniu jedzenia. Zwierzę nie było otoczone należytą opieką, o czym świadczy fakt, że wtargnęło na cudzą posesję, gdzie znajdowały się inne psy w kojcach i w desperacji próbowało dostać się do miski z karmą.


Zaniedbany intruz został przepędzony i najprawdopodobniej pobiegł do lasu, gdzie zagryzły go lisy.  Sprawą zajęła się policja i z tego co udało nam się ustalić, trwa jeszcze ekspertyza biegłych. Pies był szczepiony, ale od trzech lat nie był odrobaczany i roznośił bąblowca. Z informacji policji wynika, że właścicielce zaniedbanego czworonoga grozi kara pieniężna.

Poprzedni artykuł