Pierwsza kwarta spotkania była bardzo wyrównana, po której akademicy przegrywali jedynie różnicą trzech oczek. W drugiej odsłonie Stelmet pokazał dlaczego jest uznawany za zdecydowanego faworyta do ponownego wygrania TBL, w tym czasie AZS próbował odpowiedzieć m.in. trójkami Wadowskiego dla którego były to jedyne punkty w całym spotkaniu.
Po zmianie stron AZS próbował nawiązać jeszcze równorzędną walkę z Zieloną Górą, ale nie odrobił nic z trzymastopunktowej straty. Ostatnie minuty to już popis Stelmetu, który wygrał 81:56.
Stelmet BC Zielona Góra - AZS Koszalin 81:56 (12:9, 27:19, 15:15, 25:13)