Mieszkańcy koszalińskiego Rokosowa i Zagórzyna zgłaszają w ostatnich dniach watahy dzików, które podchodzą pod mieszkania i domy. Mieszkańcy informują, że dziki są agresywne. Mając na względzie bezpieczeństwo mieszkańców prezydent Piotr Jedliński podjął interwencję w tej sprawie i wydał decyzję o odłowie zwierząt w obrębie Rokosowa, Chełmoniewa i Zagórzyna.
Odłów zlecono specjalistycznej firmie LUPAR Ryszard Czeraszkiewicz ze Szczecina. Będzie on prowadzony do 15 grudnia 2015 roku. Obecnie trwa "zanęcanie" zwierząt. Nieco później w miejscach najczęściej uczęszczanych postawione zostaną 4 odłownie. Odłowione zwierzęta trafią do Ośrodka Hodowli Zwierząt w Manowie.