Usterka nastąpiła pod koniec sierpnia, kiedy to jeden z samochodów firmy ochroniarskiej przejechał po terenie usytuowanej na Rynku Staromiejskim fontanny.
Naprawa okazała się najwyraźniej trudniejsza niż można było przypuszczać, ale w końcu się udała. Jak informuje rzecznik ratusza Robert Grabowski, koszty zamówienia i montażu nowej płyty, pokryje sprawca uszkodzenia, czyli firma ochroniarska.