W trakcie każdego weekendu policjanci z drogówki mobilizują siły. Dbając o bezpieczeństwo na drogach prowadzą intensywne kontrole kierowców, wyłączając z ruchu tych, którzy za nic mają obowiązujące przepisy.
W miniony weekend patrolujący główne trasy naszego miasta i powiatu policjanci z koszalińskiej drogówki oraz z innych jednostek podległych Komendzie Miejskiej Policji w Koszalinie zatrzymali dziesięciu nieodpowiedzialnych kierowców. Każdy z nich zdecydował się wsiąść za kierownicę w sytuacji, gdy wcześniej spożywał alkohol.
Niechlubnym rekordzistą był 32-letni mężczyzna, który w Dobiesławcu jechał renault mając w organizmie ponad trzy promile alkoholu w organizmie i dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów obowiązujące do 2022 roku. Mężczyzna został zatrzymany przez świadka zdarzenia i przebywa w policyjnym areszcie.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie na drodze odpowie także 34-latek z gminy Będzino. Mężczyzna został ujęty w Parnowie przez innych kierujących zaraz po tym, jak stracił panowanie nad kierownicą i wjechał do przydrożnego rowu. W chwili badania przez mundurowych mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Kolejnym nietrzeźwym kierującym ujętym przez innego kierowcę był 23-latek z gminy Borne Sulinowo. Mężczyzna na DK nr 11 jechał zygzakiem, co wzbudziło zainteresowanie innego kierującego. Świadek zdarzenia ujął mężczyznę, a następnie powiadomił koszalińskich policjantów. Prowadzący BMW 23-latek w chwili badania miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Sprawami wszystkich zatrzymanych kierowców zajmie się sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zachowanie takie kwalifikowane jest jako przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. |