olicjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zostali wezwani na stację benzynową przy DK nr 6 w Koszalinie. Z informacji, którą uzyskali od dyżurnego wynikało, że na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna twierdząc, że kieruje samochodem pod wpływem narkotyków i źle się czuje.
Mundurowi na miejscu zastali zawiadamiającego 24-latka w towarzystwie znajomych. Mężczyzna twierdził, że wraca z Holandii i udaje się w kierunku Gdańska. Kierowca tłumaczył policjantom, że zażywał wcześniej narkotyki i w czasie, gdy prowadził samochód źle się poczuł. Wystraszony postanowił wezwać patrol.
Funkcjonariusze wezwali do 24-latka karetkę pogotowia. Ratownicy stwierdzili, że zdrowiu mężczyzny nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Z kolei interweniujący policjanci poddali kierowcę badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, które dało wynik negatywny. Sprawdzając czy informacja kierującego polega na prawdzie, mundurowi przeprowadzili wstępne badanie narkotesterem, które wykazało że mężczyzna rzeczywiście zażywał amfetaminę. Dodatkowo 24-latek wydał mundurowym posiadaną przy sobie w woreczku strunowym niewielką ilość narkotyków.
Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Dziś mężczyzna usłyszy zarzut posiadania środków odurzających, a za kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.