Juniorzy starsi Akademii pierwszą połowę przespali. Goście dominowali przez pierwsze 45 minut na boisku i wygrali tę część spotkania 0:1. Brakowało agresji i walki w grze podopiecznych Mariusza Lenartowicza. W drugiej połowie udało się odrobić straty. Wyglądała zdecydowanie lepiej, jeśli chodzi o Bałtyk. Po rzucie wolnym wyrównującą bramkę z główki strzela Dawid Szaflarski. Piłkarze dostają trochę wiatru w żagle. Dużo gry było na połowie przeciwnika. Stworzyli kilka sytuacji, z których mogła paść bramka, ale zabrakło trochę szczęścia. Dwukrotnie goście wybijali piłkę z linii bramkowej. Mecz zakończył się remisem 1:1 (0:1).
Z kolei juniorzy młodsi Akademii stoczyli wyrównany, lecz zacięty mecz. Młodzi słabo zaczęli, w pewnym momencie przegrywali 0:2, ale udało im się strzelić bramkę kontaktową, której strzelcem był Kacper Sowa. Do przerwy było 1:2. W drugiej połowie również było dużo walki w polu i parę błędów piłkarzy po obu stronach. I podobnie jak juniorzy starsi, po stałym fragmencie gry Cezary Jabłoński wyrównuje wynik na 2:2.