Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Nasze zdrowie jest na talerzu

Autor Alina Konieczna 7 Lipca 2013 godz. 7:47
Rozmowa z Natalią Jasiakiewicz-Jeleń, właścicielką Poradni Dietetycznej Pracownia Diet w Koszalinie.

- Jacy klienci najczęściej szukają pomocy w Poradni Dietetycznej?

- Często są to osoby ze zdiagnozowanymi chorobami, które zauważyły, jak bardzo odpowiednie żywienie wpływa na ich samopoczucie, jak również przekłada się na wyniki badań krwi. Możliwe, że sytuacja ta jest wywołana usytuowaniem mojej poradni - w  Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej w Koszalinie oraz bezpośrednim sąsiedztwem z lekarzami.

 

- Z jakimi chorobami spotyka się pani najczęściej?

- Przede wszystkim tymi, które noszą miano chorób cywilizacyjnych, a więc nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami serca, dną moczanową i otyłością, która także jest postrzegana przez lekarzy jako jednostka chorobowa. Zdarzają się również klienci z zaburzeniami odżywiania, wreszcie ludzie zdrowi pragnący zrzucić kilka kilogramów lub uzyskać większą masę mięśniową.

 

- No właśnie, zbędne kilogramy to problem, z którym boryka się wielu z nas. Co zrobić, żeby schudną szybko i zdrowo?

- Osoby pragnące szybko schudnąć przed zbliżającym się sezonem plażowym często na własną rękę sięgają po tak zwane diety cud,  nierzadko oparte na znacznym ograniczeniu tłuszczów, czy węglowodanów.  Należy jednak pamiętać, że organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje wszystkich składników odżywczych w odpowiednich proporcjach. Silne ograniczenie któregoś ze składników powoduje zaburzenia hormonalne i metaboliczne, osłabienie organizmu, trudności w koncentracji.

 

-  Często zdarza się,   że zbyt szybki spadek wagi  skutkuje powrotem kilogramów z nawiązką, mamy wtedy do czynienia z efektem jo-jo. Jak tego uniknąć?

- Nie można  przez całe życie katować się restrykcyjnymi ograniczeniami, które osłabiają nasz organizm oraz uniemożliwiają wykonywanie pracy fizycznej i umysłowej. Osoby, które chciałyby utrzymać szczupła sylwetkę przez długie lata, powinny podejść do tematu odchudzania w sposób przemyślany i racjonalny. Pierwszym krokiem  jest skomponowanie zdrowej diety odchudzającej, która zakłada spadek wagi w tempie 4-5 kg miesięcznie oraz zmniejsza ryzyko rozwoju wielu chorób dietozależnych.  Zadanie to może znacznie ułatwić dietetyk, który sformułuje założenia oraz przygotuje jadłospis dopasowany do trybu życia osoby pragnącej schudnąć.

 

- Wyjść na plażę  i prezentować piękną, szczupłą sylwetkę, to marzenie wielu kobiet, mężczyzn zresztą też.  Co pani im poradzi?

- Rzeczywiście w tym okresie roku szczególnie pragniemy, aby nasze ciało było szczupłe i zadbane, a w sezonie urlopowym nie męczyły nas infekcje. Korzystajmy więc z ładnej pogody, docierając do pracy pieszo lub rowerem, sięgajmy po dobrodziejstwa natury - sezonowe warzywa i owoce. Produkty te są niskokaloryczne, a przy tym zasobne w wodę, witaminy i składniki mineralne. Dbając o prawidłowy poziom cukru we krwi spożywajmy co najmniej 4 pełnowartościowe posiłki dziennie, których podstawą są nieprzetworzone produkty zbożowe, warzywa, owoce, chudy nabiał, lekkostrawne mięso i ryby oraz tłuszcze roślinne.

 

- Latem powinniśmy także nawadniać organizm. Ile wody dziennie, i jaką wodę należy pić?

- Bardzo ważne, aby w gorące dni zwiększać ilości wypijanej wody. Najzdrowszą wodą dla dzieci jest woda butelkowa niskomineralizowana, natomiast dla dorosłych woda nisko i średniozmineralizowana. W związku z tym, że Koszalin szczyci się wodą kranową wysokiej jakości, dobrym rozwiązaniem jest również filtrowanie wody kranowej, korzystając ze specjalnych dzbanków posiadających filtr zmiękczający i oczyszczający wodę.

- Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Alina Konieczna

 

Natalia Jasiakiewicz- Jeleń  przygotowała  przykładowy, niskokaloryczny jadłospis. Oto jej propozycja:

ŚNIADANIE:

- owsianka na chudym mleku z siemieniem lnianym, truskawkami i prażonymi pestkami słonecznika

II ŚNIADANIE

- kanapka na pełnoziarnistym pieczywie, z chudym twarożkiem i zielonymi dodatkami: szczypiorkiem, ogórkiem i sałatą

- świeży sok marchwiowy

PRZEKĄSKA

- arbuz

OBIAD

- zupa jarzynowa z nowalijek i bobu, z kaszą jaglaną, zabielana jogurtem naturalnym

-sałatka nicejska z jajkiem, tuńczykiem, fasolką i młodymi ziemniaczkami, skropiona oliwą z oliwek

KOLACJA

- sałatka caprese z pomidorów, bazylii i mozzarelli podana z pieczywem chrupkim

- Jadłospis powinien być zróżnicowany i kolorowy, oraz zawierać jak najmniej cukrów prostych (słodycze, pieczywo cukiernicze, dżemy, słodkie napoje) – dodaje Natalia Jasiakiewicz-Jeleń. 

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Czytaj też

Rewolucja żywieniowa w szkołach

Robert Kuliński/ fot. caspercrafts.deviantart.com - 28 Lipca 2015 godz. 12:54
Przepisy dotyczące żywienia w szkołach zostały drastycznie zaostrzone. Na mocy rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia ze sklepików i bufetów zniknie tzw. „śmieciowe” jedzenie. Wszelka troska o zdrowie dzieci jest jak najbardziej wskazana, jednak jak donosi Gazeta.pl, przedsiębiorcy prowadzący szkolne sklepiki i bufety, twierdzą, że przepisy są zbyt rygorystyczne. Zrozumiałym jest zakaz sprzedaży chipsów i słodyczy, ale według rozporządzenia ministerstwa, ze sklepikowych  półek mają zniknąć także soki przecierowe, gdyż mają zbyt dużo cukru. commons.wikimedia.org - Uważam, że jest to bardzo dobra reakcja Ministerstwa – mówi Natalia Jasiakiewicz - Jeleń, dietetyk i właścicielka firmy Pracownia Diet. - Obecnie problemy zdrowotne związane z nieodpowiednią dietą  są coraz częściej widoczne u dzieci. Otyłość, która staje się powszechna prowadzi do wielu innych niebezpieczeństw, jak cukrzyca, nadciśnienie, czy wysoki poziom cholesterolu. Wycofanie złych przekąsek, to dobry sposób uczenia dzieci zdrowego odżywiania się. Jeśli nie będą miały dostępu do tzw. „produktów śmieciowych”, jak chipsy , czy napoje słodzone, może uda się oduczyć przyzwyczajenia, że sok musi być słodki. Pamiętajmy, że cukier uzależnia, a idealnym sposobem ugaszenia pragnienia jest woda. Rozumiem obawy przedsiębiorców, gdyż zapewne zmniejszą się obroty sklepików, a dzieci chętniej będą korzystały z drugiego śniadania przygotowanego w domach.W Koszalinie temat został już przedyskutowany przez urzędników Wydziału Edukacji i dyrektorów szkół. Tak jak w całej Polsce, tak i w Koszalinie od września sklepiki będą oferowały tylko zdrową żywność.  - Przestrzeganie ministerialnych przepisów  leży w gestii dyrektorów szkół – wyjaśnia Krzysztof Stobiecki, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta. -  To od nich zależy dopilnowanie, aby osoby prowadzące szkolne sklepiki i stołówki oferowały żywność zgodną z przepisami prawa. Dotyczy to także automatów z napojami, czy batonami. Dyrektorzy będą musieli zmienić umowy z firmami, które  takowe  urządzenia wprowadziły do koszalińskich szkół. pixabay.com - Zawiadomiliśmy już firmę, która w naszej szkole ustawiła automaty – mówi Marianna Niewiarkiewicz – Czerny, dyrektor SP nr 6. - Wystosowaliśmy pismo informujące o zmianach w przepisach i konieczności dostosowania oferty. Jeżeli nie uda się spełnić wymagań prawa, to umowa zostanie zerwana. Zmiany wprowadzone przez ministerstwo dotyczą także stołówek szkolnych. Szczegółowe przepisy określają, że przynajmniej raz w tygodniu w jadłospisie powinna znaleźć się ryba. Wzbudza to obawy ajentów stołówek, gdyż jak podaje „Gazeta”, ceny posiłków i abonamentów mogą znacznie wzrosnąć.  Ponadto rozporządzenie bardzo szczegółowe określa nawet skład ketchupu używanego do przyrządzenia kanapek w szkolnych bufetach. Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie, czy tak daleko idące regulacje mają sens?  Przedsiębiorcy, którzy nie dostosują się do nowych wymogów mogą otrzymać karę grzywny w wysokości do 5 tys. zł.  Treść rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia pod linkiem.