Jak podkreśla przewodnicząca Zielonych w Koszalinie, Justyna Stobiecka, te materiały, choć często postrzegane jako skuteczny sposób walki z chwastami, w rzeczywistości powodują degradację gleby, zaburzają jej mikroklimat i przyczyniają się do powstawania mikroplastiku.


– „Zauważyliśmy, że na rabatach miejskich używa się dużych, czarnych plastikowych mat. To rozwiązanie jest szkodliwe, ponieważ ogranicza dostęp powietrza do gleby i powoduje gromadzenie się kurzu oraz piasku, w którym chwasty i tak szybko wyrastają. Efekt? Zamiast poprawy estetyki – odkryty, zniszczony plastik i martwa gleba” – czytamy w piśmie podpisanym przez Stobiecką.
Zieloni zwracają uwagę, że plastikowe włókniny nie są biodegradowalne, a z czasem rozpadają się na mikroplastik, który trafia do wód i organizmów żywych. Zamiast nich proponują stosowanie naturalnych, ekologicznych alternatyw, takich jak karton, zrębki drzewne czy gęsta roślinność okrywowa, które skutecznie ograniczają wzrost chwastów i nie szkodzą środowisku.
– „Z tego rozwiązania korzysta już m.in. Poznań czy Kraków – miasta, które całkowicie zrezygnowały z agrowłókniny” – zaznacza Stobiecka.
W piśmie skierowanym do prezydenta Tomasza Sobieraja Zieloni wnoszą o wprowadzenie zakazu używania plastikowych mat na terenach miejskich Koszalina i wskazują, że edukacja w zakresie ekologicznego utrzymania zieleni miejskiej jest równie ważna, jak same inwestycje w tereny zielone.
Cała inicjatywa ma wymiar ponadlokalny – problem stosowania agrowłókniny dotyczy wielu polskich miast i gmin, które szukają tańszych, ale nie zawsze przyjaznych środowisku metod pielęgnacji zieleni.
– „Zamiast agrowłókniny lepiej się sprawdza karton – jest biodegradowalny i nieszkodliwy dla przyrody” – podsumowuje Justyna Stobiecka.
Koszalin, 27 października 2025
Autor pisma: Justyna Stobiecka, przewodnicząca Koła Zieloni Koszalin