Jak podkreśliła koszalińska posłanka Barbara Grygorcewicz, inicjatywy te mają szczególne znaczenie dla rodziców, którzy chcą wrócić na rynek pracy. – To szereg rozwiązań, które ułatwiają życie rodzinom – mówiła parlamentarzystka. – Miejsca w żłobkach, tzw. „babciowe”, czy możliwość pozostania z dzieckiem w domu z zasiłkiem od państwa to konkretne formy wsparcia.
Jedną z nowości, które spotkały się z dużym zainteresowaniem, są opiekunowie dzienni. – Program miał na celu zlikwidowanie tzw. białych plam, czyli miejsc, gdzie nie funkcjonowały żadne żłobki – wyjaśniła Grygorcewicz. – W małych gminach dzienny opiekun może sprawować opiekę nad maksymalnie pięciorgiem dzieci, co jest realną pomocą dla wielu rodzin.
Posłanka Renata Rak ze Szczecinka zwróciła uwagę, że programy nie stoją w miejscu i będą dalej rozwijane. – Rząd stawia nie tylko na dostępność usług żłobkowych, ale także na ich jakość. Od 1 stycznia przyszłego roku wchodzi w życie standaryzacja żłobków publicznych i niepublicznych. Oznacza to, że wszędzie będą obowiązywały te same zasady dotyczące opieki nad dziećmi, kontaktu z rodzicami i pracy jednostek. Standardy te wypracowywane są przez ekspertów, samorządy, rodziców i opiekunów – poinformowała parlamentarzystka.
Efekty wdrożenia programów widać również w liczbach. W województwie zachodniopomorskim w ramach „Aktywnego Rodzica” powstało 7 dziennych punktów opieki dla najmłodszych, a w skali całego kraju aż 286. Ogromnym zainteresowaniem cieszy się także „babciowe”, z którego korzysta już ponad 152 tysiące dzieci.
Jak podkreśliły posłanki, to dopiero początek zmian – kolejne etapy rozwoju programów mają sprawić, że opieka nad dziećmi w Polsce będzie coraz bardziej dostępna, nowoczesna i dostosowana do potrzeb rodzin.