Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland

Trzy listy gończe i 13 lat w ukryciu. Wpadł w Koszalinie

2025-09-04 09:55:00 Art za KMP Koszalin
Przez ponad dekadę udawało mu się wymykać organom ścigania. Zmieniał miejsca pobytu, unikał kontaktu z Policją i próbował zniknąć bez śladu. Jednak po 13 latach poszukiwań finał okazał się nieunikniony. 43-letni mężczyzna, poszukiwany aż trzema listami gończymi, został zatrzymany w Koszalinie.

Wieloletnia ucieczka przed wymiarem sprawiedliwości

Mężczyzna miał na swoim koncie liczne przestępstwa, m.in. oszustwa, wymuszenia rozbójnicze, znieważenia funkcjonariuszy, uszkodzenia ciała oraz kradzieże. Skala jego działalności sprawiła, że sąd wydał wobec niego trzy listy gończe.

Przez 13 lat udawało mu się skutecznie unikać odpowiedzialności – do czasu. Dzięki współpracy policjantów z Komisariatu Policji I w Koszalinie oraz funkcjonariuszy Oddziału Prewencji Policji w Szczecinie, długotrwałe poszukiwania zakończyły się sukcesem.

Zatrzymanie w Koszalinie

Do zatrzymania doszło na terenie Koszalina. Podczas interwencji 43-latek próbował jeszcze ratować się kłamstwem – podał policjantom nieprawdziwe dane osobowe. Szybko jednak wyszło na jaw, że to kolejna próba uniknięcia odpowiedzialności. Funkcjonariusze zweryfikowali jego tożsamość i dodatkowo ukarali go mandatem za celowe wprowadzenie w błąd.

Koniec ucieczki

Po potwierdzeniu danych i wykonaniu czynności służbowych, mężczyzna trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, a następnie został przewieziony do aresztu śledczego. Tam odbędzie zasądzone wcześniej kary.

Sprawiedliwość dosięga nawet po latach

Policja podkreśla, że zatrzymanie to efekt konsekwentnej i wieloletniej pracy funkcjonariuszy. – To dowód, że nawet po wielu latach osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości nie mogą czuć się bezkarne. Sprawiedliwość w końcu ich dosięgnie – wskazują mundurowi.