„Obraz nie pozwala nam odwracać głowy i udawać, że coś się nie zdarzyło, czegoś nie było, że w sumie nie jest tak straszne, jak opisują. To niesłychana możliwość, żeby wziąć udział w konkursie o nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego, pokazać swoje zdjęcia, nie tylko te, które mają ważny temat, ale i niosą w sobie emocje. Na takie zdjęcia czekam" – mówi fotograf Wojciech Grzędziński, członek kapituły Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego.