Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland

Koszalińskie święto tatuażu za nami

2016-03-12 16:32:00 Robert Kuliński/ film Dawid Baranowski
Minęła druga edycja koszalińskiego konwentu tatuażu „Koszalink”. Impreza tym razem odbyła się w Muzie, co sprawiło, że wydarzenie przebiegło w wykwintnej atmosferze.
Wideo z artykułu: Koszalińskie święto tatuażu za nami

W gronie wystawców znaleźli się reprezentanci rozmaitych rejonów Polski. Naturalnie nie zabrakło artystów z Koszalińskich salonów jak Góra Tattoo, Kameleon, czy Tattoonel, ale pojawili się także  mistrzowie fachu „dziarania” ze Świnoujścia (B'ink), Szczecina (Beauty and the Beast), czy Płocka (b-Art-Tattoo).

Dodatkową atrakcją imprezy była ekspozycja zbiorów  Muzeum Tatuażu oraz pokazy tradycyjnej techniki tworzenia malunków na ciele. Dla osób chcących spróbować swoich sił w roli tatuatora, przygotowana została oferta  Bannana Ink, czyli zabawy z igłą i tuszem na bananowej skórce.


Oczywiście nie zbrakło konkursów na tatuaże zagojone w kategoriach  Tatuaż marynistyczny, Tatuaż modern, Tatuaż mały, czy Kompozycja damska i Kompozycja męska. Wszyscy artyści czekali jednak na ogłoszenie werdyktu oznajmiającego najlepszy Tatuaż Dnia.


Przybyli ciekawscy i chętni do oddania swoich ciał w ręce tatuatorów, mogli liczyć także na ciekawe koncerty. Niestety z powodu problemów personalnych nie wystąpił jeden z najbardziej oryginalnych zespołów koszalińskiej sceny rockowej - 100Milionów. Jednak w zastępstwie  zaprezentowali się równie odkrywczy muzycy z grupy Kolesie.

 

Natomiast na zamkniecie konwentu wystąpił ekstremalny skład z Niemiec Breed of Bacchus.