Dalej broni lidera

W sobotę odbędzie się 13. kolejka rozgrywek IV ligi. Bałtyk Koszalin zagra u siebie z Astrą Ustronie Morskie. Mecz zostanie rozegrany na Stadionie Bałtyku przy ul. Janka Stawisińskiego o godzinie 14:00 na który wstęp wolny

Zagrał 567 minut, zaliczył kontuzję w czasie trwania rundy i po 12 spotkaniach jest najlepszym strzelcem w IV lidze zachodniopomorskiej. Mimo, że w rundzie jesiennej zostały jeszcze 3 kolejki Mateusz Wiśniewski strzelił dla „Bałtyku” Koszalin 12 bramek. Napastnik koszalińskiego klubu najwięcej piłek w siatce przeciwnika, bo aż 6 umieścił w spotkaniu z „Iną” Goleniów. Po jednej strzelił w spotkaniach w Dygowie, Wałczu czy w meczu z „Hutnikiem” Szczecin. Z „Kluczevią” Stargard Mateusz dzięki zgranej współpracy z resztą zespołu pochwalił się po spotkaniu 3 bramkami na koncie. Teraz wraca powoli do formy od czasu kontuzji. Ile bramek będzie miał strzelonych po 15 kolejkach przekonamy się już za 3 tygodnie.

Drugim miejscem w klasyfikacji strzelców pochwalić się może „Arkonia” Szczecin. Sebastian Prokopowicz dla swojej drużyny strzelił 10 z 22 zdobytych bramek. Tylko dwie brakują mu do lidera. A mecz tych dwóch drużyn odbędzie się 10 listopada.

Na trzecim miejscu znajduję się również zawodnik koszalińskiego „ Bałtyku”, Mateusz Trzebiatowski. Młody napastnik Niebieskich zagrał 890 minut w rundzie jesiennej strzelając do tej pory 8 bramek. „Wiekowianka” Wiekowo, „Orzeł” Wałcz, „Vineta” Wolin, „Ina” Goleniów, „ Lech” Czaplinek i „Gryf” Kamień Pomorski to drużyny, którym Mateusz Trzebiatowski pokazał, że potrafi strzelać. Czy poprawi swój dorobek dokładając coś do liczby ośmiu trafień zobaczymy po spotkaniach, które rozegra w barwach Niebieskich.

Jednak „Bałtyk” Koszalin może pochwalić się również pierwszym miejscem w tabeli czy najmniejszą ilością straconych bramek. Do końca rundy pozostały 3 kolejki, podczas których wszystko może się zdarzyć. Spotkania z „ Astrą” Ustronie Morskie, „Arkonią” Szczecin i „Kłosem” Pełczyce zadecydują o pozycji w tabeli. „Bałtyk” mając takich zawodników i trenerów będzie starał się zachować najwyższe lokaty w każdej klasyfikacji.

Mateusz zapytany o swoje osiągnięcie z chęcią odpowiada:
- Cieszę się, że po 12 kolejkach okazałem się najskuteczniejszym strzelcem IV ligi jednak nie popadam w samo zachwyt. Wręcz przeciwnie jest to dla mnie motywacja by starać się bardziej i poprawić własny dorobek bramkowy. W ten sposób odwdzięczam się trenerowi Wojciechowi Polakowskiemu, który zaufał mi i dzięki wskazówkom, które mi udziela stałem się skuteczniejszy na boisku. Nie mogę zapomnieć o swoich kolegach z drużyny, bo tak naprawdę gdyby nie ich podania nie miał bym na koncie 12 bramek. Konkurencja w lidze jest silna, lecz trzeba starać się do końca i na boisku pokazywać to, czego uczy mnie i moich kolegów nasz trener.